Adam Glapiński, po raz kolejny, ustalił nowy rekord w wysokości zarobków na stanowisku prezesa Narodowego Banku Polskiego, sięgając prawie półtora miliona złotych rocznie.
POLECAMY: Złożono wniosek o Trybunał Stanu dla prezesa NBP – Adama Glapińskiego
Dane dotyczące wynagrodzeń kadry kierowniczej za rok 2023 zostały opublikowane przez NBP z pewnym opóźnieniem. Mimo że te informacje miały być udostępnione publicznie 31 marca, pojawiły się na stronie banku centralnego dopiero w środę, 3 kwietnia.
POLECAMY: Giertych obiecuje rozliczenie Glapińskiego
Według ustaleń NBP, Adam Glapiński w minionym roku zainkasował łącznie 1 325 419 zł. Jego miesięczne wynagrodzenie jako szefa banku centralnego wyniosło ponad 47 tysięcy złotych, jednak znaczna część jego dochodów pochodziła z ekstradodatków, które znacząco przewyższały stałą pensję. Z tytułu przyznanych nagród Glapiński otrzymał niemal 758 tysięcy złotych.
Marta Kightley, wiceprezes banku i pierwsza zastępczyni Glapińskiego, zarobiła 1,085 miliona złotych, podczas gdy drugi wiceprezes, Adam Lipiński, otrzymał nieco więcej, bo 1,091 miliona złotych.
Członkowie zarządu zgromadzili łącznie 3,751 miliona złotych, dyrektorzy oddziałów okręgowych 6,413 miliona złotych, a dyrektorzy departamentów aż 16,595 miliona złotych.