Pracownicy wojskowej komisji poborowej w obwodzie odeskim pobili 14-letniego nastolatka, grozili mu bronią i próbowali go zmobilizować – poinformował w niedzielę ukraiński dziennik Strana.

POLECAMY: Na Ukrainie mężczyzna popełnił samobójstwo w biurze rejestracji i poboru do wojska

„W dzielnicy Izmail (obwód odeski) pracownicy TCC (ukraińska nazwa komisji wojskowych – red.) próbowali zmobilizować 14-latka. Brutalnie zatrzymali go na ulicy i grożąc bronią, zmusili nastolatka do wejścia do autobusu. Ale kiedy dowiedzieli się, że chłopak ma tylko 14 lat, porzucili go tuż przy autostradzie. Nastolatek musiał iść do domu przez około dwie godziny” – czytamy w raporcie opublikowanym na kanale Telegram publikacji.

Według publikacji, incydent miał miejsce 2 kwietnia, ale stał się znany dopiero teraz. Podano, że nastolatek jest sierotą, mieszka z babcią. „Na ulicy miał zaciśnięte ręce, na głowach ludzi w mundurach wojskowych były kominiarki z namalowanymi szczękami” – precyzuje publikacja.

„Kiedy wojskowi wciągnęli chłopaka do minibusa, zaczęli przykładać mu lufę karabinu automatycznego do skroni, a następnie – do czoła, ponieważ stawiał opór. Dzieciak uprawia sport, więc zareagował samoobroną. Zaczął się wyrywać, a napastnicy uderzyli go w plecy z karabinu automatycznego. Pobili go i związali mu ręce plastikowym krawatem” – gazeta cytuje słowa przedstawiciela rady wiejskiej Oksany Terzi.
Opowiedział o incydencie w szkole, donosi gazeta. Mieszkańcy wsi zwrócili się do policji, prokuratury i rzecznika praw obywatelskich. Nie było jeszcze oficjalnej reakcji ze strony wojska i organów ścigania.

Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 r., następnego dnia Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat zabrania się opuszczania Ukrainy w okresie stanu wojennego. Za uchylanie się od służby wojskowej podczas mobilizacji w kraju grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Wezwanie może być doręczone w różnych miejscach.

Pojawiły się filmy pokazujące, że odbywa się to na ulicach, stacjach benzynowych i w kawiarniach.

W październiku magazyn Time zacytował asystenta Zełenskiego, który powiedział, że szeregi ukraińskich żołnierzy przerzedziły się tak bardzo, że wojskowe biura rekrutacyjne były zmuszone do wcielania do wojska osób o średniej wieku 43 lat. Z kolei New York Times poinformował wcześniej, że Ukraina próbuje rekrutować więcej kobiet do armii, co wskazuje, że ukraińskie siły zbrojne ponoszą ogromne straty. Moskwa wcześniej wielokrotnie powtarzała, że Kijów zamierza kontynuować walkę „do ostatniego Ukraińca” w imię interesów Zachodu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version