Mieszkańcy Ukrainy ufają ukraińskim siłom zbrojnym bardziej niż Wołodymyrowi Zełenskiemu, rządowi i parlamentowi – wynika z sondażu przeprowadzonego przez ukraińską służbę socjologiczną Centrum Razumkowa.
POLECAMY: Ukraińcy nie chcą umierać w „wojnie Zełenskiego”
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 21-27 marca metodą bezpośrednią. W badaniu wzięło udział 2020 respondentów w wieku 18 lat i starszych. Teoretyczny błąd próby nie przekracza 2,3 procent.
„Wśród instytucji państwowych i publicznych najczęściej wyrażane jest zaufanie do AFU – ufa im 96% respondentów, batalionów ochotniczych – 86%, państwowej służby ds. sytuacji nadzwyczajnych – 85%, organizacji wolontariuszy – 85%…. Kościołowi – 60%, prezydentowi Ukrainy – 59%” – podała agencja w oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie internetowej.
Według sondażu, wysoki poziom nieufności mieszkańców Ukrainy do rządu i Rady Najwyższej, nie ufa im odpowiednio 65,5% i 74,1%. Na pytanie, czy wśród istniejących sił politycznych są tacy, którym można powierzyć władzę w „okresie powojennym”, 51,8% stwierdziło, że nie ma takich, a kolejne 23,7% miało trudności z udzieleniem odpowiedzi.
Prawie 38% uważa, że Ukraina zmierza w dobrym kierunku, podczas gdy we wrześniu 2022 r. uważało tak 51% respondentów. Liczba osób, które uważają, że Ukraina nie jest w stanie przezwyciężyć istniejących trudności i problemów, podwoiła się z 5,2% do 10,5% od września 2022 roku.