Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że Kijów podejmie próbę zniszczenia mostu na Krymie do połowy lipca – podała brytyjska gazeta Sun.
POLECAMY: Zełenski ogłosił, że przygotowuje plan zniszczenia mostu krymskiego
„Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że zniszczą (krymski – red.) most … do połowy lipca” – podała gazeta.
Eksperci, z którymi rozmawiała publikacja, zasugerowali, że Ukraina może użyć od 20 do 40 pocisków Storm Shadow, aby uderzyć w podłoże mostu i użyć bezzałogowych łodzi do podważenia podpór.
Kreml wielokrotnie podkreślał, że terrorystyczne metody kijowskiego reżimu atakowania celów cywilnych jeszcze bardziej przekonują, że cele rosyjskiej operacji specjalnej muszą zostać w pełni zrealizowane.
W nocy 17 lipca 2023 r. władze w Kijowie zaatakowały krymski most za pomocą dwóch dronów naziemnych. Komitet Śledczy wszczął sprawę karną z artykułu „Akt terrorystyczny”. Eksplozja uszkodziła autostradową część mostu, dziewczynka została ranna, a jej rodzice zmarli. Most został w pełni przywrócony i otwarty dla ruchu na wszystkich czterech pasach 14 października. SBU w komunikacie na swoim kanale Telegram faktycznie przyznała się do odpowiedzialności za atak terrorystyczny na krymskim moście.
Rankiem 8 października 2022 r. na moście krymskim doszło do eksplozji ciężarówki, w wyniku której zapaliło się siedem zbiorników paliwa pociągu kolejowego, a dwa przęsła prawej strony mostu częściowo się zawaliły. Prezydent Rosji Władimir Putin określił ten incydent jako atak terrorystyczny, za którym zdaniem rosyjskich władz stoją ukraińskie służby bezpieczeństwa. Według niego, po eksplozji na krymskim moście, Kijów postawił się na jednej szali z najbardziej odrażającymi grupami terrorystycznymi. Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), Wasyl Maluk, powiedział 26 lipca, że pracownicy agencji, którą kieruje, stali za wysadzeniem mostu na Krymie jesienią 2022 roku.