Pandemiści nie poddają się i zaczynają snuć czarne plany dla Polaków na okres jesiennym. Tym razem jednak to nie covid będzie celebrytą, tylko krztusiec. Ich zdaniem w Polsce może wystąpić większa niż zazwyczaj liczba przypadków krztuśca. Podobna sytuacja może mieć miejsce także w innych krajach europejskich oraz poza nimi.
POLECAMY: Nowa pandemia starej choroby? Czechy walczą z krztuścem
Pandemiści swoje teorie kreują na danych pochodzących z Chin gdzie w styczniu tego roku, odnotowano ponad 15 000 przypadków kokluszu, co stanowi wzrost o 15-krotności w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku. Krztusiec, znany również jako koklusz, jest zakaźną chorobą wywoływaną przez bakterie, tzw. pałeczki krztuśca, które atakują układ oddechowy.
POLECAMY: Nowa szpryca w sprayu już prawie gotowa
Jesienią tego roku możemy mieć do czynienia z większą niż zwykle liczbą zachorowań na krztusiec. Choroby zakaźne zawsze występują falami, a fali zachorowań na krztusiec dawno nie było – podkreśliła prof. Majda-Stanisławska. „To się nazywa epidemia uzupełniająca” – w ten sposób lekarka wyjaśniła zjawisko możliwości wystąpienia fali zachorowań na krztusiec.
POLECAMY: Szkoły i przedszkola walczą ze szkarlatyną. Ciekawe co jest jej przyczyną?
Ten rok należy do krztuśca
Ubiegły rok należał do szkarlatyny, jeszcze poprzedni do ospy wietrznej. Teraz jest krztusiec, skoro zaczęło się u naszych południowych sąsiadów – Czechów, można się spodziewać, że teraz przyszło do nas – zwróciła uwagę profesor.
POLECAMY: Covidowy biznesik nie wypalił. NFZ żąda od lekarzy i pielęgniarek zwrotu niezasadnych premii
Zaznaczyła, że jest to choroba o długotrwałym przebiegu, która może predysponować do infekcji dróg oddechowych przez co najmniej kilka tygodni.
Krztusiec jest niebezpieczny szczególnie dla dzieci, które mają jeszcze schorzenia dodatkowe, jest groźna dla ich życia. A dla innych dzieci, a szczególnie ich rodziców, będzie bardzo uciążliwa, bo krztusiec trwa długo, do ośmiu tygodni – powiedziała.
POLECAMY: Lekarka, która promowała szczepionki i wyśmiewała publicznie „odmieńców” zmarła nagle w wieku 43 lat
Oczywiście kluczowe są szczepienia. Skąd my to znamy?
Majda-Stanisławska podkreśliła, że głównym sposobem zapobiegania krztuścowi jest regularne stosowanie szczepień.
Odporność populacyjna, zbiorowa ma tu ogromne znaczenie. Z takiej odporności populacyjnej skorzystają nie tylko osoby zaszczepione, ale także ci, którzy nie są szczepieni, są podatni, ale po prostu nie będą chorować – twierdzi Majda-Stanisławska.
Pozostaje pytanie, jaka część społeczeństwa musi być zaszczepiona, aby to miało znaczenie, aby pozostali skorzystali z odporności zbiorowej? W przypadku krztuśca i odry to 94 procent” – mówiła. „Bo najbardziej zaraźliwe są właśnie krztusiec i odra. W tych przypadkach od jednego chorego zarazi się do 12 do 17, 18 osób podatnych – podsumowała Majda-Stanisławska.
Krztusiec w Europie
Zgodnie z doniesieniami portalu Politico, według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), w Czechach notuje się najwyższą liczbę przypadków krztuśca od 60 lat. W ostatnich miesiącach znaczny wzrost zachorowań odnotowano również w Danii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Obecnie Chorwacja boryka się z największym problemem, zgłaszając aż 6261 przypadków w pierwszych dwóch i pół miesiąca tego roku.
15-krotny wzrost zachorowań w Chinach
Liczba zachorowań zwiększa się także poza Europą
Jak donosi NBC News styczniu tego roku w Chinach zarejestrowano ponad 15 000 przypadków, co stanowi 15-krotny wzrost w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. W tym miesiącu odnotowano niewielkie skupiska przypadków wśród uczniów szkół średnich w rejonie Zatoki San Francisco i kilka pojedynczych przypadków na Hawajach.
Od października do początków tego roku w Nowym Jorku odnotowano ponad 200 przypadków, głównie małych dzieci.
Czy „odmowa” szczepienia dziecka musi zakończyć się karą przymuszająca? Nie jeśli chcesz poznać szczegóły, skontaktuj się z nami!
Z uwagi na coraz większą wiedzę rodziców na temat szczepionek podawanych ich dzieciom coraz częściej rodzice odmawiają udziału w progamie szczepień. Konsekwencją odmowy jest wszczęcie postępowania przez PPIS i Urząd Wojewódzki. Efektem tych postępowań jest nałożenie na opiekunów prawnych dziecka dotkliwej kary finansowej.
Jak powyżej wspomnieliśmy kara, jest nakładana na opiekunów prawnych za odmowę realizacji programu szczepień wynikających z kalendarza szczepień.
Czy zatem istnieją możliwości, aby tej kary uniknąć w przypadku, gdy opiekunowie prawni nie chcą podawać dzieciom szczepionek „obowiązkowych”?
Oczywiście, że tak. Jednak z pewnością nie należy bagatelizować wezwań na badanie kwalifikacyjne, jakie opiekunowie prawni dziecka otrzymują z poradni zdrowia, bo takie zachowanie jest podstawą do nałożenia kary pieniężnej.
Przypominamy, że dziecku kilka godzin po urodzeniu jest również podawana szczepionka na podanie jakiem matka dziecka, wyraża zgodę zupełnie nieświadomie, podpisując dokumenty w szoku poporodowym. Dlatego tak ważne jest dobre przygotowanie się kobiety w ciąży przed zgłoszeniem się do szpitala, w jakim odbywać będzie się poród.
Jeśli jesteś zainteresowany jak w sposób uchronić dziecko przed szczepieniem wynikającym z kalendarza szczepień „obowiązkowych” bez nałożenia kary finansowej zamów u nas płatną poradę prawną w tym zakresie.
W tym celu napisz do nas wiadomość na adres: kontakt@legaartis.pl
