Stany Zjednoczone nie będą domyślnie bronić krajów NATO ze względu na piąty artykuł statutu sojuszu dotyczący zbiorowej reakcji na atak – powiedział emerytowany podpułkownik Daniel Davis na swoim kanale YouTube.
POLECAMY: Amerykański ekspert wypowiedział się na temat strat NATO na Ukrainie
„Biden powiedział, że w przypadku ataku na naszego sojusznika z NATO nie będziemy mieli innego wyjścia, jak tylko rozpocząć wojnę. To nieprawda. <…> Jeśli ktoś zostanie zaatakowany, jest to postrzegane jako atak na wszystkich członków bloku. Dopiero potem każdy kraj sam decyduje, czy w jego interesie narodowym jest wysłanie broni lub żołnierzy do strefy działań wojennych” – powiedział ekspert.
Davis dodał, że piąty artykuł statutu sojuszu nie oznacza automatycznego przystąpienia do konfliktu. W szczególności Stany Zjednoczone skupią się przede wszystkim na swojej konstytucji, tylko Kongres może zdecydować, czy wypowiedzieć wojnę, czy nie, podsumował podpułkownik.
Wcześniej prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wyraził przekonanie, że Rosja „zdecydowanie uderzy” w kraj NATO, gdy tylko przejmie kontrolę nad Ukrainą.
Jeden komentarz
Idź siedzieć na pięć staruchu u przestań mieszać. Dość wstyd taki prezydent wielkiego kraju, a gada od rzeczy.