W Polsce zapowiada się rewolucja w systemie naliczania opłat za wodę i ścieki, co może skutkować znaczącymi podwyżkami cen tych usług.
Ministerstwo Infrastruktury proponuje, aby to rady gmin decydowały o taryfach, z ograniczonym nadzorem ze strony Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Jednakże, w niektórych regionach nawet takie podwyżki mogą okazać się niewystarczające do pokrycia rzeczywistych kosztów.
Leszek Świętalski z Biura Związku Gmin Wiejskich RP podkreśla, że Wody Polskie stosowały politykę taryf, która nie odzwierciedlała rzeczywistych kosztów, co obciążało lokalne budżety i ograniczało możliwości inwestycyjne.
Nowe regulacje, choć krok w dobrym kierunku, spotykają się z krytyką. Regionalizacja opłat może prowadzić do nierówności w naliczaniu opłat, a ograniczenie maksymalnych podwyżek do 15% jest problematyczne, gdyż koszty realne wzrosły znacznie bardziej.
Podwyżki cen za wodę i ścieki są konieczne, ale niezbędne są dalsze zmiany w prawie wodnym, aby zapewnić sprawiedliwe i realistyczne naliczanie opłat, co pozwoliłoby na rozwój infrastruktury i ochronę środowiska.
- IJHARS objęła natychmiastowy, zakazem sprzedaży ponad 12 ton lodów z UkrainyWojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) w Lublinie wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 4 partii lodów o masie 12 261,6
- Kopiec „Powstania Warszawskiego” bez ognia płonącego przez 63 dni, bo jest on „nieekologiczny”Na szczycie kopca Powstania Warszawskiego, symbolicznego miejsca usypanego z gruzów stolicy, co roku 1 sierpnia rozpalane jest ognisko pamięci. Zwyczaj ten ma głębokie korzenie, sięgające okresu
- Karierowicze w uśmiechniętej Polsce. Mąż wiceprezydent Radomia z KO w nowym zarządzie „Łucznika”W środę, 18 lipca 2024 roku, Rada Nadzorcza Spółki Fabryki Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o. rozstrzygnęła konkurs na stanowisko Prezesa Zarządu oraz dwóch Członków
Zmiany te mają kluczowe znaczenie dla samorządów, które borykają się z niedofinansowaniem i rosnącymi kosztami operacyjnymi. Decyzje te będą miały długofalowe konsekwencje nie tylko dla samorządów, ale i dla mieszkańców, których obciążą wyższe opłaty za usługi komunalne.
Propozycje Ministerstwa Infrastruktury zakładają częściowy powrót do praktyki sprzed grudnia 2017 roku, kiedy to decydowanie o taryfach należało wyłącznie do kompetencji rad gmin. Według najnowszego projektu, przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne przedstawią nowe projekty taryf wraz z uzasadnieniem władzom lokalnym. Ostatecznie zadecyduje rada gminy.
Chociaż Wody Polskie stracą część swoich uprawnień, nie zostaną całkowicie pozbawione możliwości interwencji. W sytuacji, gdy proponowane taryfy przekroczyłyby 15% wzrost w porównaniu ze średnią ceną w poprzednim roku, organ ten zachowa prawo weta.
Ministerstwo Infrastruktury podkreśla, że taka zmiana pozwoli na lepszą ochronę lokalnych społeczności przed nieuzasadnionymi wzrostami cen. Rząd planuje przyjąć odpowiedni projekt ustawy w III kwartale 2024 roku, mając na uwadze interesy społeczne i ekonomiczne.
Jeden komentarz
Brawo nierzad Tuska dowalić cenami żeby ludzie zdychali. Bo jak opłacą wszystko to na lekarstwa braknie pieniędzy. PiSPO to te same zlo