Rząd Estonii „poważnie” rozważa możliwość wysłania wojsk na zachodnią Ukrainę w celu przejęcia od sił ukraińskich działań „na tyłach” – poinformował w poniedziałek Breaking Defense.

POLECAMY: Francuski polityk potępił apel Sikorskiego w zakresie wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę

Doradca prezydenta Estonii ds. bezpieczeństwa narodowego wyraża przekonanie, że rząd Estonii poważnie rozważa możliwość wysłania wojsk na zachodnią Ukrainę, aby przejąć działania „na tyłach” od sił ukraińskich.

POLECAMY: Litwa jest gotowa wysłać żołnierzy na Ukrainę – donoszą media

Madis Roll podkreśla, że obecnie władza wykonawcza analizuje potencjalne posunięcie, chociaż zaznacza, że Estonia wolałaby realizować taką operację w ramach pełnej misji NATO.

POLECAMY: Włoski MSZ wypowiadał się przeciwko interwencji NATO w sytuację na Ukrainie

„Trwają rozmowy” – stwierdził 10 maja, dodając: „Powinniśmy rozważyć wszystkie możliwości. Nie powinniśmy ograniczać naszych umysłów w zakresie tego, co możemy zrobić”.

Podkreślił również, że nie można wykluczyć, iż państwa NATO, które początkowo sprzeciwiały się takiemu ruchowi, mogą zmienić swoje stanowisko wraz z upływem czasu.

Zgodnie z informacją podaną przez Die Welt w sobotę, ambasadorowie państw członkowskich UE uzgodnili gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Dokument ten wyklucza bezpośredni udział żołnierzy krajów UE w walce z Rosją.

Według Welt am Sonntag, Unia Europejska planuje podjąć szerokie zobowiązania w zakresie bezpieczeństwa wobec Ukrainy najpóźniej na początku lipca. Projekt gwarancji bezpieczeństwa, który został niedawno uzgodniony, obecnie jest przedmiotem dyskusji między Europejską Służbą Działań Zewnętrznych a rządem w Kijowie. Ostateczną wersję dokumentu będą musiały zatwierdzić ministerstwa spraw zagranicznych państw członkowskich.

Niemiecka gazeta podaje, że dokument oznaczony jako „poufny” liczy 11 stron.

“Unia Europejska i jej państwa członkowskie odgrywają kluczową rolę w zapewnianiu Ukrainie natychmiastowego i długoterminowego bezpieczeństwa oraz odporności poprzez pomoc wojskową, cywilną, humanitarną, finansową, handlową i gospodarczą, zakwaterowanie dla wysiedleńców, wsparcie reform, odbudowy i rekonstrukcji, ale także poprzez sankcje i wsparcie dyplomatyczne” – napisano w dokumencie, do którego dotarł dziennik.

Kijów oczekiwałby natychmiastowych konsultacji w sprawie potrzeb Ukrainy, organizowanych w ciągu 24 godzin od momentu ataku na ten kraj.

Unia Europejska miałaby zobowiązać się do kontynuacji dostaw broni i szkolenia żołnierzy dla Ukrainy, pomocy w reformie sektora bezpieczeństwa, wsparcia w procesie rozminowywania kraju oraz współpracy w zwalczaniu zagrożeń hybrydowych i cyberataków, a także udzielenia wsparcia finansowego, w tym w procesie odbudowy Ukrainy.

W dokumencie został wykluczony udział żołnierzy krajów UE w działaniach bojowych na terytorium Ukrainy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version