Niemcy rozważają możliwość powrotu do obowiązkowej służby wojskowej – pisze niemiecka gazeta Welt am Sonntag, powołując się na dostęp do opracowanych propozycji.
Zaznaczono, że według ekspertów departamentu obrony RFN, w sytuacji kryzysowej nie byłoby możliwe wielokrotne zwiększenie liczby żołnierzy przy pomocy ochotników. W związku z tym szef resortu obrony Boris Pistorius chce zrobić tak jak Szwecja i wprowadzić nowy model służby wojskowej.
POLECAMY: Berlin chce zaangażować NATO w obronę Ukrainy. Wskazuje również zadanie dla Polski
„Minister upubliczni odpowiednią propozycję najpóźniej na początku czerwca. Pierwsze koncepcje zostały mu przedstawione w zeszłym tygodniu na spotkaniu kierownictwa organizacji w Osnabrück. Są trzy z nich” – pisze gazeta.
Określono, że pierwsza z nich jest najbardziej ostrożna. Zgodnie z tą propozycją, nie przewiduje ona obowiązkowej służby wojskowej, ale próbuje wykorzystać wszystkie możliwości dobrowolnej służby wojskowej.
„Zgodnie z tą opcją, wszyscy „obywatele, którzy osiągnęli wiek 18 lat” zostaną zarejestrowani i otrzymają materiały informacyjne. Ochotnicy będą mogli wypełnić kwestionariusz online, „który zawiera ich ocenę własnej sprawności psychicznej i fizycznej, a także ich osobiste nastawienie i motywację do służby wojskowej”. Jeśli będzie zainteresowanie, nastąpi rozmowa doradcza i analiza potencjalnych możliwości” – precyzuje gazeta.