Węgry obawiają się propozycji UE dotyczącej nałożenia sankcji na skroplony gaz ziemny (LNG) z Rosji, grożąc zablokowaniem środków, które doprowadziłyby do wyższych cen energii w Europie – podała gazeta Politico powołując się na dyplomatów.

POLECAMY: „Pokazuje swoją niemoc”. UE chce nałożyć sankcje na rosyjskie media

Wcześniej Polskie Radio podało, że Komisja Europejska przesłała krajom UE projekt 14. pakietu sankcji wobec Rosji, który obejmuje ograniczenie importu skroplonego gazu ziemnego z Rosji. Chodzi o zakaz przeładunku rosyjskiego LNG w europejskich portach, skąd jest on następnie wysyłany na cały świat. Ponadto ograniczenia dotkną projekty „Arctic LNG 2” i „Murmansk LNG”. Komisja chce również nałożyć sankcje na kilka statków tzw. floty cienia, które transportują rosyjską ropę pomimo unijnych ograniczeń. Otrzymają one zakaz wpływania do europejskich portów.

Według źródeł, podczas dyskusji na szczeblu ambasadorów UE, Węgry wyraziły ostrożne podejście do propozycji, choć nie sprzeciwiły się jej otwarcie.

Rzecznik Węgier powiedział, że jego kraj zablokuje wszelkie ograniczenia, które doprowadzą do wzrostu cen energii w Europie, podała publikacja. „My … nie popieramy żadnych (środków), które mogłyby mieć negatywny wpływ na rynek gazu w UE” – dodał.

Wiele innych krajów, w tym Niemcy, Francja, Włochy i Hiszpania, również zażądało więcej informacji na temat proponowanych przez Komisję Europejską sankcji – podały źródła.

„Obawiają się, że zdestabilizuje to rynki, nawet pośrednio” – powiedział gazecie anonimowy unijny dyplomata.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version