W sobotni poranek w dzielnicy Belle View w Północnej Wirginii została znaleziona martwa Alice Stewart, amerykańska dziennikarka i ekspertka od marketingu politycznego. Miała 58 lat. Przyczyna śmierci nie jest dokładnie znana, podano jedynie, że był to wypadek medyczny, ale bez szczegółów.
Alice Stewart była znana ze swojej pracy przy kampaniach prezydenckich Partii Republikańskiej, w tym m.in. dla Teda Cruza, oraz ze współpracy ze stacją CNN jako komentatorka. Była również nagradzaną dziennikarką, zdobywczynią nagrody Emmy, i prowadziła wiadomości dla różnych stacji telewizyjnych.
POLECAMY: Lekarka, która promowała szczepionki i wyśmiewała publicznie „odmieńców” zmarła nagle w wieku 43 lat
Mark Thompson, dyrektor generalny CNN, w e-mailu do pracowników, wyraził ogromny żal po stracie Alice, podkreślając jej przenikliwość polityczną i niezachwiany wdzięk. Ted Cruz, jeden z kandydatów, z którymi pracowała, napisał na platformie X, że Alice była cudowną, utalentowaną i drogą przyjaciółką, która żyła pełnią życia każdego dnia i będzie jej bardzo brakować.
Śmierć Alice Stewart jest dużym ciosem dla jej kolegów z branży i bliskich, którzy doceniali jej profesjonalizm i serdeczność.
Zespół nagłej śmierci w Polsce, jak i na całym świecie od pewnego czasu jest popularną jednostką statystyczną w kartotekach zgonu. Oczywiście służby medyczne z powodu utrzymywanej narracji nie wiążą tego z pewnym specyfikiem jednak świadomi ludzie, zdają sobie z tego sprawę.
Jeden komentarz
Mąż hitlerowski był wiceprezesem zarządu phizera na Europę. Dawno temu powinna siedzieć w Guantanamo .Białe kapelusze ja złapią