Hiszpański minister spraw zagranicznych Jose Manuel Albares powiedział, że Madryt poprze każdą decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazów aresztowania w związku z sytuacją w Palestynie.
POLECAMY: MTK w Hadze chce aresztowania Netanjahu i innych urzędników
„Oczywiście wspieramy (Międzynarodowy Trybunał Karny – red.), tak jak wspieramy Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ. Zapewniamy finansowanie trybunału, aby mógł wykonywać swoje uprawnienia. Prokurator przedstawił tę kwestię … sąd na terytorium Hiszpanii poprze każdy wyrok wydany przez (Międzynarodowy Trybunał Karny – red.), to samo stanie się z decyzjami Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ONZ. Będziemy szanować każdą z ich decyzji” – powiedział hiszpański minister spraw zagranicznych Jose Manuel Albares w wywiadzie dla CNN.
Główny prokurator MTK Karim Khan powiedział w poniedziałek, że wnioskuje o wydanie nakazów aresztowania w związku z sytuacją w Palestynie. Należy zauważyć, że według biura Khana premier Izraela Benjamin Netanjahu, minister obrony Yoav Galant, przywódca Hamasu w Strefie Gazy Yahya Sinwar, dowódca wojskowego skrzydła Brygad Al-Kassam Mohammed Al-Deif i szef biura politycznego Hamasu Ismail Haniyeh są odpowiedzialni za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione od października 2023 roku.
W dniu 7 października 2023 r. Izrael został poddany bezprecedensowemu atakowi rakietowemu ze Strefy Gazy. Następnie bojownicy palestyńskiego ruchu Hamas przeniknęli na obszary przygraniczne, otworzyli ogień do wojska i cywilów oraz wzięli ponad 200 zakładników. Według władz zginęło około 1,2 tys. osób.
Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację Żelazny Miecz w Strefie Gazy, w tym ataki na cele cywilne. Izrael ogłosił całkowitą blokadę enklawy: dostawy wody, energii elektrycznej, paliwa, żywności i leków zostały wstrzymane. Według Ministerstwa Zdrowia w Strefie Gazy zginęło ponad 35 tysięcy osób, a ponad 79 tysięcy ucierpiało.
Strefa Gazy została faktycznie podzielona na część południową i północną. W nocy 7 maja siły lądowe Sił Obronnych Izraela wkroczyły do Rafah, położonego na granicy z Egiptem. Samo miasto jest uważane za ostatni bastion Hamasu.
