W marcu amerykański fundusz inwestycyjny Cerberus Capital Management LP dokonał znaczącego zakupu na polskim rynku bankowym, nabywając VeloBank za ponad miliard złotych. Wydarzenie to wywołało duże zainteresowanie zarówno w Polsce, jak i za granicą, zwłaszcza w kontekście przyszłości banku oraz strategii inwestycyjnych funduszu. W poniższym artykule przyjrzymy się bliżej szczegółom transakcji, jej potencjalnym skutkom, oraz przyszłym planom inwestycyjnym Cerberusa.
Historia VeloBanku i okoliczności przejęcia
VeloBank powstał w wyniku przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku, który był w bliskiej sytuacji upadłościowej. Aby ratować depozyty klientów oraz ochronić zaufanie do sektora bankowego, Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) przejął kontrolę nad instytucją. Proces restrukturyzacji obejmował oczyszczenie bilansu banku z kredytów frankowych oraz innych obciążających aktywów.
Transakcja z Cerberusem
W marcu 2024 roku amerykański fundusz Cerberus Capital Management LP, wspierany przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) oraz International Finance Corporation (IFC) z Banku Światowego, nabył VeloBank za kwotę 1,075 miliarda złotych. Transakcja ta była znacząca nie tylko ze względu na jej wartość, ale również ze względu na jej potencjalne konsekwencje dla polskiego sektora bankowego.
Strategia Cerberusa i przyszłość VeloBanku
Cele inwestycyjne
Jak wyjaśnił Adam Marciniak, prezes VeloBanku, fundusz inwestycyjny Cerberus nie ma zamiaru prowadzić najbardziej agresywnej polityki rynkowej. Głównym celem jest stabilny rozwój banku i zwiększenie jego wartości w perspektywie 6-10 lat. Cerberus planuje sprzedaż banku za co najmniej dwukrotność zainwestowanej kwoty, co oznacza, że fundusz liczy na zysk rzędu dwóch miliardów złotych lub więcej.
Wyzwania i szanse na rynku
Polski sektor bankowy, choć umiarkowanie atrakcyjny dla zagranicznych inwestorów, stawia przed VeloBankiem pewne wyzwania. Z jednej strony mamy do czynienia z ryzykiem regulacyjnym i prawnym, a z drugiej – z potencjalnymi problemami ekonomicznymi, takimi jak zmienność stóp procentowych czy dodatkowe obciążenia podatkowe. Jednakże Marciniak pozostaje optymistą co do możliwości wzrostu VeloBanku, wskazując na możliwość zwiększenia skali działalności od 30 do nawet 100 procent w ciągu kilku lat.
Działania operacyjne i strategia wzrostu
Zwiększenie sumy bilansowej
Obecna suma bilansowa VeloBanku wynosi 52 miliardy złotych, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu do wcześniejszych 36 miliardów złotych. Bank planuje dalszy wzrost organiczny poprzez sprzedaż kredytów, ubezpieczeń oraz produktów inwestycyjnych. Możliwe są również akwizycje, choć Marciniak zaznacza, że cena nie jest najważniejsza – kluczowa jest jakość produktów i wiarygodność instytucji.
Kredyty konsumpcyjne i hipoteczne
VeloBank odnotowuje znaczny wzrost w sprzedaży kredytów konsumpcyjnych, oferując miesięcznie finansowanie klientom detalicznym na kwotę 150 milionów złotych. Bank ponownie uruchomił ofertę kredytów hipotecznych, oferując stałe 5-letnie oprocentowanie, które następnie przechodzi w zmienną stopę procentową. Dzięki temu VeloBank zdobywa zaufanie klientów w trudnym i zmiennym rynku stóp procentowych.
Nowe inicjatywy: VeloMarket i sztuczna inteligencja
Bank uruchomił również sklep internetowy VeloMarket, co pozwala dotrzeć do szerszej grupy klientów oraz oferować dodatkowe możliwości dla obecnych klientów. VeloBank wprowadził także rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji w procesach obsługowych, co zwiększa produktywność pracowników oraz poprawia jakość obsługi klientów.
Wnioski
Przejęcie VeloBanku przez amerykański fundusz Cerberus Capital Management LP to znaczące wydarzenie na polskim rynku bankowym. Inwestycja ta, mimo pewnych wyzwań, ma szansę przynieść funduszowi znaczące zyski w perspektywie kilku lat. Strategia stabilnego wzrostu, zwiększanie sumy bilansowej oraz innowacyjne podejście do obsługi klientów i produktów to kluczowe elementy planu, który może uczynić z VeloBanku jedną z wiodących instytucji finansowych w Polsce.
Co dalej?
Jakie będą dalsze losy VeloBanku pod skrzydłami Cerberusa? Czy bankowi uda się zrealizować ambitne plany wzrostu i zwiększyć swoją wartość na tyle, aby przynieść inwestorom zakładane zyski? Odpowiedzi na te pytania poznamy w najbliższych latach. Jedno jest pewne – polski sektor bankowy będzie bacznie obserwował rozwój tej sytuacji.