Stan zdrowia premiera Słowacji Roberta Fico, który dochodzi do siebie po zamachu, stopniowo się poprawia – poinformował szpital.
POLECAMY: Kijowska opozycja twierdzi, że Zełenski ma związek z zamachem na Fico
„Dzisiejsze konsylium, w oparciu o wyniki badań, potwierdziło stopniową poprawę stanu zdrowia premiera” – podał w oświadczeniu szpital, do którego Fico trafił 15 maja z ranami postrzałowymi.
Wcześniej słowacki wicepremier i szef resortu obrony Robert Kaliniak powiedział, że Fico przeszedł już krytyczny etap walki o życie, a prognozy dotyczące jego stanu zdrowia są pozytywne.
Zamach na Fico, który wielokrotnie sprzeciwiał się dostawom broni na Ukrainę i jej członkostwu w NATO, miał miejsce 15 maja po posiedzeniu rządu. Napastnik oddał pięć strzałów, policja zatrzymała strzelca na miejscu.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych napastnik działał z pobudek politycznych i nie zgadzał się z działaniami rządu, w tym ze sprzeciwem wobec wstrzymania dostaw broni na Ukrainę. Grozi mu od 25 lat więzienia do dożywocia. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych republiki początkowo poinformowało, że strzelec działał sam, ale śledczy sprawdzają teraz, czy napastnik mógł mieć wspólników.
Słowacki premier Fico wypowiedział się przeciwko dostawom broni na Ukrainę, a także powiedział, że zablokuje członkostwo Ukrainy w NATO, ponieważ oznaczałoby to początek III wojny światowej. Słowacki premier wypowiedział się również przeciwko wysyłaniu wojska na Ukrainę.