Syn prezydenta USA Huntera Bidena wysyłał zdjęcia kokainy do swoich dilerów narkotykowych, ujawniono w procesie o naruszenie przepisów dotyczących broni; ławie przysięgłych pokazano półnagiego oskarżonego z fajką – donosi CNN.
POLECAMY: Media: Powstaje film o Hunterze Bidenie, pokazujący jego „jasną” stronę
Podczas wtorkowej rozprawy w sądzie stanowym w Delaware prokurator pokazał przysięgłym kilka nagrań wideo uzyskanych z urządzeń elektronicznych Bidena Jr. „Jeden z nich pokazuje Huntera Bidena bez koszulki trzymającego przedmiot, który wygląda jak fajka. Inny pokazuje białą substancję na wadze” – czytamy w raporcie.
Jak donosi stacja telewizyjna, zeznania w pierwszym dniu przeglądu merytorycznego złożył agent specjalny FBI, który zajmował się śledztwem.
„Agent FBI zeznał, że Hunter Biden wysłał wiadomość tekstową o paleniu cracku kilka dni po zakupie broni”, donosi stacja telewizyjna.
Między wrześniem a listopadem 2018 r. Biden Jr. wypłacił ze swojej karty 150 000 dolarów; zapłacił gotówką za broń w połowie października – powiedział świadek.
Ławnikom pokazano również kilka zdjęć kokainy na wadze, obrazy znalezione na urządzeniach Huntera Bidena. „Prokurator powiedział, że zdjęcia narkotyków były wymieniane między Hunterem Bidenem a dealerami w Kalifornii” – podała stacja telewizyjna.
Z danych dotyczących ławników, którym powierzono rozpatrzenie sprawy, wynika, że wielu z nich posiada broń, niektórzy z nich mają krewnych lub przyjaciół uzależnionych od alkoholu lub narkotyków, niektórzy z nich byli ścigani za jazdę pod wpływem alkoholu.
Przeciwko Hunterowi Bidenowi toczy się sprawa karna o naruszenie posiadania broni. Według prokuratury zażywał narkotyki, co dyskwalifikowało go z zakupu broni, ale i tak ją kupił. Grozi mu do 25 lat więzienia i 750 000 dolarów grzywny, choć zazwyczaj przestępcy po raz pierwszy w takich przypadkach nie otrzymują kary pozbawienia wolności.
W międzyczasie Hunter Biden ma również proces o uchylanie się od płacenia podatków w stanie Kalifornia. W obu przypadkach twierdzi, że jest niewinny.
