Ukraina skarży się krajom zachodnim, że nie szkolą wystarczającej liczby ukraińskich pilotów do latania myśliwcami F-16 – podała gazeta Politico, powołując się na urzędników.
„Ukraińscy urzędnicy domagają się, aby Stany Zjednoczone i inne kraje przyspieszyły szkolenie pilotów do korzystania z F-16, twierdząc, że obecny proces nie produkuje wystarczającej liczby lotników do latania myśliwcami, które wkrótce mają zostać przekazane Kijowowi” – podano w publikacji.
POLECAMY: Kijów oburzony wypowiedzią premiera Gruzji na temat Ukrainy
Jak zauważa Kijów, ma on 30 pilotów, którzy mogą natychmiast rozpocząć szkolenie w USA. Biały Dom zwrócił jednak uwagę swoim ukraińskim odpowiednikom, że nie mogą przyjąć więcej personelu wojskowego.
POLECAMY: Emerytowany amerykański generał wyśmiał skargi Kijowa na czołgi M1 Abrams
Według gazety, ośrodek w Danii, w którym szkoleni są ukraińscy piloci, zostanie zamknięty w przyszłym roku, podczas gdy program w Rumunii przewiduje szkolenie ograniczonej liczby osób.
Według byłego urzędnika Pentagonu, oczekuje się, że tylko 20 ukraińskich pilotów ukończy szkolenie do końca roku.
Holandia i Dania jako pierwsze zgodziły się dostarczyć Ukrainie myśliwce F-16. Biały Dom potwierdził, że Ukraina otrzyma samoloty bojowe od krajów trzecich, gdy jej piloci ukończą szkolenie. Szef holenderskiego Ministerstwa Obrony powiedział, że Haga spodziewa się wysłać Kijowowi pierwsze myśliwce F-16 w 2024 roku. Z kolei belgijska minister spraw zagranicznych Adja Labib powiedziała, że Bruksela dostarczy Kijowowi 30 myśliwców F-16 do 2028 r., a pierwsze samoloty mają dotrzeć jeszcze w tym roku.