Prezydenci USA i Francji, Joe Biden i Emmanuel Macron, osiągnęli porozumienie w sprawie rosyjskich aktywów – podał Reuters.
„Prezydent USA Joe Biden powiedział w niedzielę, że osiągnął porozumienie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w sprawie wykorzystania zysków z zamrożonych rosyjskich aktywów na pomoc Ukrainie” – podała agencja w oświadczeniu.
Dzień wcześniej Paryż i Waszyngton przyjęły mapę drogową po wizycie Bidena we Francji, w której zgodziły się kontynuować prace nad przekazaniem Kijowowi wpływów z zablokowanych rezerw.
Jednocześnie gazeta Politico cytowała wcześniej dwóch wysokich rangą urzędników administracji USA, którzy twierdzili, że Macron może uniemożliwić krajom G7 zatwierdzenie amerykańskiego planu udzielenia Ukrainie kredytu w wysokości 50 mld USD, który zostałby spłacony z odsetek od zamrożonych rosyjskich aktywów.
Jak donosi Financal Times, Waszyngton jest gotowy zapewnić Kijowowi takie finansowanie, jeśli UE przedłuży antyrosyjskie sankcje na czas nieokreślony. Macron, według gazety, wyraził wątpliwości co do tego planu.
Po rozpoczęciu rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie, kraje UE i G7 zamroziły prawie połowę rosyjskich rezerw walutowych wynoszących około 300 miliardów euro. Ponad 200 miliardów euro znajduje się w UE, głównie na rachunkach belgijskiego Euroclear, jednego z największych na świecie systemów rozliczeniowych i rozrachunkowych.
Moskwa nazywa zamrożenie aktywów kradzieżą, zauważając, że UE celuje nie tylko w prywatne fundusze, ale także w rezerwy państwowe.
Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że Rosja zareaguje, jeśli aktywa zostaną skonfiskowane. Według niego Moskwa ma również możliwość niezwracania funduszy, które kraje zachodnie trzymały w Rosji.