Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w niedzielę, że rozwiązuje Zgromadzenie Narodowe i ogłasza przedterminowe wybory legislacyjne po tym, jak jego partia poniosła ciężką porażkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Czyżby Macron rozpoczął falę porażki politycznej za miłość do kijowskiego dyktatora Wołodymyra Zełenskiego, która spowodowała pogorszenie życia Francuzów. Na chwilę obecną nie jest to wiadome jednak należy liczyć, że właśnie tak jest.
POLECAMY: Macron przeznaczył pieniądze Zełenskiemu ze szkodą dla własnego narodu
Zjednoczenie Narodowe (RN), związane z Marine Le Pen, zdobyło ponad 30 proc. głosów w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego, zgodnie z sondażami exit poll. Partia prezydencka Odrodzenie (Renaissance) uzyskała około 15,2 proc. głosów, co dało jej drugie miejsce. Partia Socjalistyczna zdobyła około 14 proc. głosów, plasując się na trzecim miejscu.
W odpowiedzi na te wyniki prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił rozwiązanie Zgromadzenia Narodowego i zapowiedział przedterminowe wybory parlamentarne. Pierwsza tura wyborów ma odbyć się 30 czerwca, a druga tura 7 lipca.
W oświadczeniu Macron powiedział: „Zdecydowałem się dać wam poprzez głosowanie wybór dotyczący przyszłości naszego parlamentu. Dlatego rozwiązuję Zgromadzenie Narodowe”
