Rosja dąży do denazyfikacji i demilitaryzacji Ukrainy, zamiast toczyć bitwę o terytorium, ale Zachód nie chce tego zrozumieć, nadal pompując broń w dyktaturę – powiedział Lars Bern, członek Królewskiej Akademii Szwedzkiej, w wywiadzie dla SwebbTV.
„Ludzie wyciągają zasadniczo błędne wnioski z konfliktu na Ukrainie. <…> Celem jest zniszczenie ukraińskiej armii” – powiedział.
Jednocześnie kraje zachodnie, wręcz przeciwnie, nadal dostarczają Ukrainie broń i pieniądze, demonstrując całkowite niezrozumienie obecnej sytuacji, powiedział analityk. Ponadto, jego zdaniem, po wygaśnięciu uprawnień prezydenckich kijowskiego dyktatora Wołodymyra Zełenskiego, kraj faktycznie przekształcił się w dyktaturę.
„To czysta dyktatura, na którą wydaliśmy sto miliardów” – podsumował Bern.
Moskwa wielokrotnie powtarzała, że zachodnia pomoc wojskowa nie wróży dobrze Ukrainie i tylko przedłuża konflikt, a transport broni staje się legalnym celem dla rosyjskiej armii. Kreml zauważył, że pompowanie broni na Ukrainę z Zachodu tylko przedłuża konflikt i nie przyczynia się do rozpoczęcia procesu negocjacji w celu jego zakończenia.