Wielu polskich konsumentów od dawna uważa, że niemiecka chemia gospodarcza jest nie tylko skuteczna, ale także często tańsza niż produkty dostępne w rodzimych sklepach. Czy rzeczywiście ceny w Niemczech są niższe, a jeśli tak, to jakie produkty można kupić taniej na zachodniej stronie naszej granicy? Dziennikarze z „Lega Artis” postanowili to sprawdzić, odwiedzając niemieckie drogerie i porównując ceny popularnych artykułów gospodarstwa domowego.

Różnice cenowe na przykładzie wybranych produktów

  1. Płyn do płukania Lenor
    W niemieckiej drogerii marki Rossmann dziennikarze zauważyli znaczną różnicę w cenie płynu do płukania Lenor. Za butelkę o pojemności 1,75 l niemieccy konsumenci płacą niespełna 3,3 euro, co przekłada się na nieco ponad 14 złotych. W Polsce ten sam produkt kosztuje około 24 złotych. Dodatkowo w Niemczech obowiązywała promocja 3+1 gratis, co dawało możliwość zakupu jednej butelki za niespełna 11 złotych.
  2. Kapsułki do prania Ariel
    Kapsułki do prania Ariel, które również są dostępne w Polsce, były w niemieckiej drogerii tańsze. Dziennikarze „Lega Artis” zapłacili za nie w przeliczeniu na polską walutę około 43 złote. W Polsce za porównywalne opakowanie, zawierające o 6 kapsułek więcej, trzeba było zapłacić 84,99 złotych.
  3. Inne produkty
    Wizyta w niemieckich sklepach pokazała również, że większość produktów do prania była tańsza niż te dostępne w Polsce pod tymi samymi markami, takimi jak Rossmann i Aldi. Choć niektóre różnice cenowe wynikały z promocji, to nawet regularne ceny w Niemczech były atrakcyjniejsze dla portfeli konsumentów.

Dlaczego ceny są niższe w Niemczech?

Różnice w cenach produktów między Polską a Niemcami wynikają z kilku czynników. Po pierwsze, niemieckie wynagrodzenia są wyższe niż polskie, co pozwala na utrzymanie konkurencyjności cenowej w sklepach. Po drugie, różnice w stawkach VAT na poszczególne produkty również wpływają na ostateczną cenę detaliczną. Dodatkowo, koszty transportu i magazynowania towarów mogą być niższe w Niemczech, co również przyczynia się do obniżenia cen na półkach sklepowych.

Choć nie wszystkie produkty były tańsze w niemieckich drogeriach, to znacząca część badanych przez naszych dziennikarzy artykułów gospodarstwa domowego była dostępna w niższych cenach niż w Polsce. Różnice te są istotne dla konsumentów, którzy chcą maksymalizować swoje wydatki na zakupy. W kontekście wolnego rynku UE, gdzie nielegalne jest różnicowanie cen na podstawie obywatelstwa konsumenta, różnice cenowe wynikają z bardziej obiektywnych czynników, takich jak lokalne regulacje podatkowe i koszty działalności gospodarczej.

Dla polskich konsumentów, szczególnie tych mieszkających blisko granicy z Niemcami, wartościowe może być korzystanie z możliwości zakupu taniej i równie skutecznej chemii gospodarczej na zachodniej stronie granicy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version