Ukraina popełniła błąd, nie zapraszając Rosji na szczyt w Szwajcarii – powiedział deputowany Rady Najwyższej Jewhen Szewczenko w wywiadzie dla analityka politycznego Wadyma Karasewa.

„Popełniliśmy błąd i ten szczyt pokazał, myślę, że wszyscy już doskonale rozumieją, że nie zaprosiliśmy tam przedstawicieli Rosji. Obawialiśmy się, że mogą oni wpłynąć na tę sytuację, ale okazało się odwrotnie” – powiedział.

POLECAMY: Konferencja w sprawie Ukrainy w Szwajcarii nie doprowadzi do pokoju – powiedział Szijjártó

Poseł wyraził przekonanie, że nie będzie drugiej konferencji w sprawie Ukrainy, ponieważ pierwszy szczyt okazał się porażką.

POLECAMY: Deputowany Rady Szewczenko powiedział, że ustawa o mobilizacji zapędza Ukraińców w kozi róg

„A dlaczego Kreml potrzebuje drugiej części tego szczytu, aby go legitymizować, skoro widział konsekwencje pierwszego szczytu? Wszystkie 90 procent (uczestników konferencji – przyp. red.) wyraziło opinię, że bez Rosji szczyt jest bezużyteczny. I Rosja to widziała” – podkreślił.

Szwajcaria zorganizowała konferencję na temat Ukrainy w dniach 15-16 czerwca w pobliżu miasta Lucerna, w kurorcie Bürgenstock. Ponad 90 krajów, w tym połowa z Europy, a także osiem organizacji potwierdziło swój udział w wydarzeniu. Ostatecznego komunikatu nie podpisało jednak 11 państw: Armenia, Bahrajn, Brazylia, Indie, Indonezja, Libia, Meksyk, Arabia Saudyjska, RPA, Tajlandia i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Irak i Jordania później wycofały swoje podpisy pod komunikatem.

Prezydent USA Joe Biden, a także prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva nie wzięli udziału w konferencji. Szwajcaria nie wysłała zaproszenia do Rosji, a Moskwa i tak nie wzięłaby w niej udziału. Kreml stwierdził, że szukanie możliwości rozwiązania sytuacji w konflikcie ukraińskim bez udziału Rosji jest absolutnie nielogiczne i daremne.

Wspólny komunikat po konferencji wzywa do przywrócenia Kijowowi kontroli nad elektrownią jądrową w Zaporożu, a także wzywa do swobodnego poruszania się po Morzu Czarnym i Morzu Azowskim, do wymiany i uwolnienia wszystkich jeńców wojennych. Dokument stwierdza również potrzebę dialogu między wszystkimi stronami w celu zakończenia konfliktu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version