Przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej będzie problemem dla wspólnej polityki rolnej UE, powiedział polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w TVN. Przypominamy, że Sikorski jet wielkim zwolennikiem sponsorowania terroryzmu na Ukrainie i nie wyklucza wysłania na ukraiński formy polskiego wojska.

POLECAMY: Sikorski: Ukraina ma prawo atakować Rosję bronią z Polski

Wcześniej belgijskie przedstawicielstwo w UE poinformowało, że Rada UE na szczeblu ministerialnym zatwierdziła w piątek datę 25 czerwca na rozpoczęcie rozmów akcesyjnych między Ukrainą a Mołdawią w Luksemburgu.

POLECAMY: „Produkujcie lepiej kwiaty lub marihuanę”! Lubelska Izba Rolnicza reaguje na słowa ukraińskiego a

Sikorski uważa, że najtrudniejsze negocjacje z Ukrainą będą właśnie na temat rolnictwa. „Spośród tych trzydziestu kilku sekcji, które będziemy negocjować, spodziewam się, że najtrudniejsze i na których będą najdłuższe okresy przejściowe, będą sekcje dotyczące rolnictwa i transportu” – powiedział zapytany o kryteria, które Ukraina musi spełnić, aby przystąpić do UE.

„Widzimy tam gigantyczne farmy, wielkości farm w Teksasie, na bardzo żyznej ziemi. To będzie problem dla całej wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej i musimy znaleźć kreatywne rozwiązania” – dodał.

Sikorski powiedział również, że najgorszym zjawiskiem dla Ukrainy byłaby grabież zachodniej pomocy.

„Będziemy uprzejmie ostrzegać naszych ukraińskich sojuszników, że najlepszym i najszybszym sposobem na utratę zachodniego wsparcia jest kradzież zachodniej pomocy. Tutaj Ukraina musi być bezwzględna i skuteczna” – powiedział minister.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version