W środowym programie “Sedno Sprawy” emitowanym na antenie Radia Puls, wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer przyznała, że nie wie ilu ukraińskich uczniów będzie uczęszczać do polskich szkół od września. Lubnauer zaznaczyła, że ukraińskie dzieci zostaną objęte obowiązkiem szkolnym od pierwszego września, jednak ich dokładna liczba jest nadal nieznana. „Ile dzieci trafi do systemu, to dowiemy się dopiero pierwszego września” – mówiła. „Spodziewamy się od dwudziestu do góra stu tysięcy” – dodała.
POLECAMY: Banderówka ukraińska oburzona postawieniem pomnik Rzezi Wołyńskiej w Polsce
Reakcje polityków
Wypowiedź Lubnauer spotkała się z krytyką ze strony polityków opozycji. Były poseł Krystian Kamiński z Konfederacji skomentował: “Sekretarka stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej nie wie ile ukraińskich dzieci pójdzie od września do polskich szkół… spodziewamy się między 20000 a 100000… Bareja byłby bezrobotny” – napisał na Twitterze.
POLECAMY: Wymóg chodzenia do szkoły ukraińskich dzieci przy 800+ dopiero od 2025 roku
Nauczanie ukraińskich dzieci w polskich szkołach
Jednym z istotnych aspektów dotyczących edukacji ukraińskich uczniów w Polsce jest kwestia programu nauczania. Wiceminister edukacji Joanna Mucha poinformowała, że ukraińskie dzieci będą miały możliwość nauki według specjalnie przygotowanego przez stronę ukraińską „komponentu ukraińskiego”, obejmującego historię, geografię i literaturę Ukrainy.
POLECAMY: Duszczyk: Nie jesteśmy w stanie zweryfikować ilu w Polsce jest imigrantów
Podczas wywiadu dla Radia Zet, Mucha podkreśliła, że ukraińskie dzieci już teraz mają możliwość nauki języka ukraińskiego w polskich szkołach i że od września br. będą objęte obowiązkiem szkolnym w Polsce. „Język ukraiński był i będzie oferowany w polskiej szkole” – zaznaczyła.
Wsparcie ze strony Ukrainy
Strona ukraińska zaoferowała przygotowanie programu nauczania z zakresu historii, geografii i literatury Ukrainy, który będzie realizowany we własnym zakresie. „Strona ukraińska zaoferowała nam, że dla swoich dzieci przygotuje tzw. komponent ukraiński, który będzie obejmować historię, geografię, literaturę i będą to realizowali we własnym zakresie” – powiedziała Mucha. „Wydaje mi się to bardzo fair ofertą. Na pewno skorzystają [na tym – red.] obie strony” – dodała.
Integracja i zachowanie tożsamości
Wiceminister Mucha podkreśliła, że celem nie jest polonizacja ukraińskich dzieci, lecz umożliwienie im zachowania własnej tożsamości narodowej, jednocześnie zapewniając im dobrą edukację. „My nie mamy takiego zamiaru, by polonizować dzieci ukraińskie” – powiedziała. „Chcemy, żeby dzieci ukraińskie zachowały swoją ukraińską tożsamość, a żeby jednocześnie były dobrze wyedukowane. Bo część z nich, po prostu, zostanie w Polsce”.
POLECAMY: Agresorzy z Ukrainy pobili polskie dzieci w Poznaniu. „Kazali klękać, kilku trzymało jednego”