W ostatnich miesiącach wielu Polaków doświadczyło szoku, otwierając rachunki za prąd. Podwyżki sięgające kilkudziesięciu procent stają się coraz bardziej powszechne. Ale co dokładnie kryje się za tymi astronomicznymi kwotami? Jak się okazuje, ogromna część z nich to jedynie prognozy, które będą skorygowane po kilku miesiącach. Istnieją jednak sposoby na to, by od razu płacić za rzeczywiste zużycie prądu i uniknąć niepotrzebnych wydatków.
Podwyżki cen energii
Od 1 lipca ceny energii są nadal zamrożone, ale nie na poziomie sprzed trzech lat. Obecnie stawka wynosi 0,61 zł za kWh (bez opłat za dystrybucję, które stanowią dodatkowe koszty). To oznacza podwyżkę o około 100%. Jednak większość wysokich kwot na rachunkach to w rzeczywistości prognozy. Prawdziwe rozliczenie zużycia prądu następuje dopiero po kilku miesiącach.
Prognozy zużycia
Elektrownie, bazując na wcześniejszych zużyciach, wysyłają prognozy zużycia energii. Oznacza to, że jeśli w poprzednich miesiącach zużycie było wysokie, prognoza również będzie wysoka. Dopiero po kilku miesiącach, kiedy firma energetyczna dokona rzeczywistych odczytów, kwoty te mogą zostać skorygowane.
Jakie są alternatywy?
Istnieje sposób na to, by uniknąć płacenia za prognozy i od razu płacić za rzeczywiste zużycie prądu. Można samodzielnie podawać odczyt licznika.
Jak płacić za rzeczywiste zużycie prądu?
Deklaracja samodzielnego odczytywania licznika to prosty sposób na uniknięcie płacenia prognozowanych, często zawyżonych kwot. Można to zrobić zarówno w Biurze Obsługi Klienta (BOK), jak i przez internet w panelu klienta.
Jak to działa?
- Deklaracja odczytu: W drugiej połowie miesiąca należy zgłosić firmie energetycznej stan licznika. Można to zrobić online lub telefonicznie.
- Faktury na podstawie odczytu: Na podstawie zgłoszonych danych firma wystawia faktury. Co kilka miesięcy inkasent dokona weryfikacji, czy odczyty były prawidłowe.
- Uniknięcie wysokich prognoz: Dzięki temu można uniknąć płacenia wysokich prognoz, a rachunki będą odzwierciedlać rzeczywiste zużycie energii.
Dlaczego warto samodzielnie odczytywać licznik?
Płacenie za rzeczywiste zużycie prądu pozwala uniknąć nadpłat. Nie trzeba czekać na zwrot pieniędzy, które zostały nadpłacone na podstawie prognoz.
Kontrola nad rachunkami
Regularne odczytywanie licznika pozwala lepiej kontrolować zużycie energii i unikać niespodzianek w postaci wysokich rachunków.
Brak ryzyka zaległości
Płacenie za rzeczywiste zużycie prądu eliminuje ryzyko zaległości. Jeśli zapłacimy za prognozę, która okaże się zawyżona, możemy mieć problemy z późniejszymi rozliczeniami.
Praktyczne porady
Jak dokonać samodzielnego odczytu licznika?
- Zarejestruj się w panelu klienta: Jeśli jeszcze nie masz konta, zarejestruj się na stronie internetowej swojej firmy energetycznej.
- Znajdź licznik: Odczytaj stan licznika w drugiej połowie miesiąca.
- Zgłoś odczyt: Wprowadź dane w panelu klienta lub zgłoś je telefonicznie.
- Sprawdzaj faktury: Regularnie sprawdzaj swoje faktury, aby upewnić się, że są one wystawiane na podstawie rzeczywistego zużycia.
Jak oszczędzać energię?
- Wyłączaj urządzenia: Pamiętaj o wyłączaniu urządzeń, które nie są używane.
- Energooszczędne oświetlenie: Zainwestuj w energooszczędne żarówki LED.
- Używaj sprzętu AGD odpowiedzialnie: Korzystaj z trybów oszczędzania energii w sprzęcie AGD.
Otrzymywanie horrendalnych rachunków za prąd może być przerażające, ale istnieją sposoby na to, aby płacić mniej. Samodzielne odczytywanie licznika to prosty i skuteczny sposób na unikanie wysokich prognoz i płacenie tylko za rzeczywiste zużycie energii. Dzięki temu nie tylko oszczędzimy pieniądze, ale także zyskamy większą kontrolę nad naszymi rachunkami.