Według sondażu Washington Post, w kwestii zwalczania zagrożeń dla amerykańskiej demokracji, więcej wyborców w sześciu chwiejnych stanach USA ufa kandydatowi na prezydenta i byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi niż urzędującemu Joe Bidenowi.
POLECAMY: Trump powiedział, że Biden skompromitował Stany Zjednoczone podczas szczytu G7
Lista wahających się stanów USA ze stosunkowo równym poparciem dla obu kandydatów na prezydenta i decydujących o wyniku wyborów obejmowała Arizonę, Georgię, Michigan, Nevadę, Pensylwanię i Wisconsin.
„W sześciu stanach, w których Biden wygrał (wybory prezydenckie w 2020 r. – red.) z niewielkim marginesem, nieco ponad połowa wyborców … stwierdziła, że zagrożenie dla demokracji było niezwykle ważnym aspektem ich głosowania na prezydenta …. Jednocześnie większość z nich ufa Trumpowi, a nie Bidenowi, że poradzi sobie z tym zagrożeniem” – napisano w publikacji.
Na temat znaczenia problemu zachowania amerykańskiej demokracji w stanach wybranych do sondażu wypowiedziało się 61% respondentów. Jednocześnie, zgodnie z wynikami, 60% respondentów jest niezadowolonych z obecnego stanu demokracji w Stanach Zjednoczonych.
Sondaż wykazał, że w stanach wahających się 44% ankietowanych wyborców faworyzuje Trumpa w kwestii ochrony demokracji, podczas gdy Biden otrzymał 33%. Tymczasem obu kandydatom ufa 7% respondentów, podczas gdy 16% nie ufa ani Trumpowi, ani Bidenowi.
W sondażu zauważono również, że 69% respondentów uważa, że Trump nie uznałby wyników wyborów, gdyby został pokonany – w przypadku Bidena odsetek ten wyniósł 35%. Jednocześnie 46% zgodziło się ze stwierdzeniem, że Trump będzie próbował rządzić państwem „w sposób dyktatorski” – o Bidenie taką opinię ma 19% respondentów.