Debrzno, woj. pomorskie – Społeczność Debrzna wstrzymała oddech, gdy 32-letnia Katarzyna Oldenburg nagle zniknęła z powierzchni ziemi. Matka czwórki dzieci opuściła swój dom 13 czerwca i od tego czasu nie ma z nią żadnego kontaktu. Sprawa nabiera dramatycznych rozmiarów, szczególnie biorąc pod uwagę, że Katarzyna cierpiała na ciężką depresję i wymagała regularnej opieki lekarskiej.
Ostatnie pojawienie się Katarzyny na monitoringu miało miejsce o 8:57 w lokalnym sklepie spożywczym. Od tamtej pory kobieta jakby rozpłynęła się w powietrzu, pozostawiając bliskich w stanie głębokiego niepokoju i niepewności.
Według relacji rodziny, Katarzyna odwiedziła wcześniej swoją ciotkę, gdzie zachowywała się „niepokojąco”. Od tamtej chwili ślad po niej zaginął, co tylko potęguje obawy o jej bezpieczeństwo.
Partner zaginionej, Krzysztof, apeluje do Katarzyny publicznie: „Kasiu, jeżeli to widzisz, proszę, wracaj do naszego domu i do dzieci. Odezwij się. Ja i dzieci bardzo tęsknimy za tobą. Masz bardzo wielu przyjaciół, którzy mimo wszystko bardzo cię szanują i się strasznie martwią. Jeżeli to widzisz, to wracaj do nas”.
Sprawa zaginięcia Katarzyny mobilizuje społeczność Debrzna do działania. Partner zaginionej zorganizował grupę 15 osób, które wspólnie poszukują kobiety. Policja również zaangażowała się w poszukiwania, podejmując wszelkie możliwe środki, aby odnaleźć zaginioną 32-latkę.
Zaginięcie Katarzyny Oldenburg to przypadek wymagający natychmiastowej uwagi i wsparcia społeczności. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek informacje na temat jej miejsca pobytu po 13 czerwca, proszony jest o kontakt z lokalną policją lub bezpośrednio z jej rodziną.
