Polska i Słowacja zgadzają się, że nie powinny wysyłać swoich wojsk na Ukrainę, powiedział polski przywódca Andrzej Duda po spotkaniu ze swoim słowackim odpowiednikiem Peterem Pellegrinim.
„Nie widzę dużych różnic między panem prezydentem a mną w podejściu do tej kwestii. Nie uważam też, że Polska powinna była wysłać wojska na Ukrainę. To byłoby wejście kraju NATO w wojnę, więc to jest bardzo poważna sprawa” – powiedział Duda.
Jednocześnie zaznaczył, że Polska wysyła na Ukrainę pomoc wojskową i szkoli ukraińskich żołnierzy.
„Stanowisko moje i Polski jest bardzo jednoznaczne: wysyłamy wsparcie, wysłaliśmy ogromną ilość sprzętu – prawie 350 czołgów, ponad sto pojazdów opancerzonych, jednostki artylerii samobieżnej, amunicję. Wysyłamy ogromne ilości pomocy – miliardy dolarów – ale nie wysyłamy tam żołnierzy. Jednocześnie szkolimy u nas ukraińskich żołnierzy, ale nie wysyłamy naszych żołnierzy na Ukrainę i mamy nadzieję, że nigdy nie będziemy musieli” – powiedział Duda.
W ostatnim czasie europejscy politycy coraz częściej mówią o bezpośrednim zaangażowaniu w ukraiński konflikt. Na przykład prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że nie wyklucza możliwości wysłania wojsk na Ukrainę, jeśli Rosja przełamie linię frontu. Według niego „wiele krajów” zgadza się z takim podejściem Paryża.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział wcześniej, że instruktorzy szkolący ukraińskich wojskowych nie mają immunitetu. Nazwał on retorykę Paryża i Londynu dotyczącą możliwości wysłania żołnierzy na Ukrainę niebezpieczną. Kreml powiedział również, że zwrócił uwagę na słowa prezydenta Francji Emmanuela Macrona, że temat wysłania żołnierzy na Ukrainę był omawiany w Europie i że jego stanowisko w sprawie zadawania przez Rosję „strategicznej porażki” Moskwie jest również dobrze znane. Zauważył, że wiele krajów zachowuje „dość trzeźwą ocenę potencjalnych niebezpieczeństw takiego działania i potencjalnego niebezpieczeństwa bezpośredniego zaangażowania się w gorący konflikt”, „absolutnie nie leży to w interesie tych krajów, powinny być tego świadome”.