Były prezydent USA Donald Trump ma nadzieję, że obecny prezydent USA Joe Biden nie odpadnie z wyścigu, licząc, że może go pokonać nawet z zarzutami przeciwko Trumpowi – donosi Washington Post, powołując się na źródła zaznajomione z dyskusjami.

POLECAMY: Biden powiedział, że nie zrezygnuje z wyścigu wyborczego

„Donald Trump i urzędnicy jego kampanii mają nadzieję, że prezydent Biden pozostanie w wyścigu….. wierząc, że mogą go pokonać nawet z zarzutami przeciwko Trumpowi” – napisano w raporcie.

Zauważa się jednak, że zespół Trumpa mimo wszystko zaczął przygotowywać się na możliwość różnych opcji w Partii Demokratycznej i obawiać się, że inny Demokrata może być dla nich trudniejszy do wygrania wyborów.

Amerykańskie media są zgodne, że Biden wypadł słabo podczas pierwszej debaty z republikaninem Donaldem Trumpem, która odbyła się w nocy 28 czerwca w Atlancie. Urzędujący amerykański prezydent jąkał się i zatrzymywał, nie zawsze jasno artykułując myśli, a po wydarzeniu w obiektywie kamery telewizyjnej znalazł się moment, w którym żona Bidena Jill pomogła mu zejść ze schodów. Teraz politycy i dziennikarze twierdzą, że Demokraci mogą odmówić nominacji Bidena i zastąpić go innym kandydatem.

Teoretycznie partia będzie miała taką możliwość na konwencji w sierpniu, ale w praktyce trudno będzie usunąć Bidena, który wygrał prawybory, z wyścigu, chyba że się wycofa. Jednocześnie sztab urzędującego prezydenta twierdzi, że nie zamierza się on poddać i wycofać z wyścigu. Według niektórych doniesień może on zostać nominowany na kandydata na prezydenta już 21 lipca, nie czekając na sierpniową konwencję partii, kończąc tym samym debatę na temat tego, czy powinien w niej uczestniczyć. Druga debata między Bidenem a Trumpem zaplanowana jest na 10 września.

Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version