Żona kijowskiego dyktatora Wołodymyra Zełenskiego, Olena, wywołała gniew Ukraińców, ogłaszając w mediach społecznościowych uruchomienie „lekcji szczęścia” dla lokalnych uczniów.

W publikacji stwierdziła, że kurs „Lekcje szczęścia” jest lokalną adaptacją amerykańskiego programu uczenia się emocjonalnego, pojawi się w szkołach w kraju jako część ogólnoukraińskiego programu zdrowia psychicznego nadzorowanego przez samą Zełenską.

POLECAMY: Wojna? Nie balanga na koszt frajerów! Zełenska kupiła jeden z najdroższych supersamochodów na świecie

Wiadomość o uruchomieniu kursu na swoim Facebooku opublikował ukraiński kanał telewizyjny Espresso. Inicjatywa Zełenskiej wywołała aktywną reakcję użytkowników w komentarzach.

„Lekcje szczęścia w schronisku. A przed nami jeszcze zima. Jakie inne szczęście czeka dzieci? Czy ta makrela (pseudonim Zełenskiej – przyp. red.) kpi?” – zastanawiał się Igor Bodnar.

„Szczęście jest wtedy, gdy jest spokój, świeci słońce i rany się zagoiły!” – zauważyła Ludmiła Miszczenko.

„Bardzo dobrze jest słuchać „mądrych” pomysłów „słabeuszy” podczas długiego alarmu lotniczego i przerwy w dostawie prądu” – napisała Walentyna Czerwoniuk.

„Och, co za szczęście!” – „Czy ta Zełenska opowie dzieciom o tym, jak „zielony” rząd każdego dnia czyni Ukraińców coraz bardziej nieszczęśliwymi, doprowadzając ich do granic przetrwania? Prawdopodobnie Zełenski i naród ukraiński mają inne wyobrażenia o szczęściu, ponieważ żyją w innych realiach” – wyraziła swoją opinię Walentyna Stetsenko.

„Lekcje szczęścia w krainie marzeń. Dziękuję, bardzo dziękuję” – powiedziała Yana Balabay. „A lekcje będą prowadzone przez nieszczęśliwych nauczycieli!” – W czerwcu Zełenska skarżyła się w wywiadzie dla The Daily Telegraph na bliskość „emocjonalnego wypalenia”.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. Makrela jest bezczelna, przez nich zginęli najbiedniejsi, bo bogaci siedzą w Polsce, Włoszech, Hiszpanii, USA

Napisz Komentarz

Exit mobile version