Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych podjęła decyzję w sprawie uchylenia immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi, szefowi klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Sprawa dotyczy zarzutów o publiczne znieważenie, które mają związek z incydentem z rosyjską rakietą, która spadła pod Bydgoszczą w grudniu 2022 roku. Generał Tomasz Piotrowski, były dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, oskarżył Błaszczaka o pomówienie i narażenie go na utratę zaufania publicznego.
POLECAMY: Błaszczak może stracić immunitet. Do Sejmu trafił już wniosek w tej sprawie
Tło sprawy
Wniosek o uchylenie immunitetu Błaszczakowi złożył adwokat generała Tomasza Piotrowskiego. Powodem jest zarzut publicznego znieważenia z art. 212 Kodeksu karnego, co podlega karze grzywny albo ograniczenia wolności. Incydent dotyczy rosyjskiej rakiety, która spadła w lesie pod Bydgoszczą w grudniu 2022 roku i została odkryta dopiero kilka miesięcy później. Błaszczak oskarżył generała Piotrowskiego o niepoinformowanie go o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej oraz o zaniedbanie obowiązków służbowych.
Konflikt z Generałem Piotrowskim
Adwokat generała Piotrowskiego argumentował, że Mariusz Błaszczak swoimi wypowiedziami pomówił generała o postępowanie, które mogło narazić go na utratę zaufania potrzebnego do zajmowanego stanowiska. Generał Piotrowski uważa, że były minister obrony narodowej „poniżył go w opinii publicznej”. Wniosek o uchylenie immunitetu wpłynął do sejmowej komisji regulaminowej 18 czerwca 2023 roku.
Komentarz Mariusza Błaszczaka
Mariusz Błaszczak skomentował decyzję komisji, twierdząc, że sprawa ma charakter polityczny. Podkreślił, że generał Piotrowski podał się do dymisji kilka dni przed wyborami parlamentarnymi w październiku 2023 roku. Błaszczak zapowiedział, że w przypadku przyjęcia wniosku złoży prywatne oskarżenia przeciwko osobom, które go oczerniają i pomawiają. – „Zobaczymy, jak wtedy państwo zareagujecie, czy również będą państwo uchylać immunitety posłom z koalicji rządzącej” – powiedział poseł PiS.
Argumentacja Błaszczaka
Błaszczak odwoływał się również do raportu Najwyższej Izby Kontroli (NIK), który, jak twierdzi, przedstawia sprawę obiektywnie i korzystnie dla niego. – „Wielokrotnie zabierałem na ten temat głos. Jeśli już odwołujemy się do dokumentów, to myślę, że bardzo ciekawy jest raport NIK, na czele której wiemy, kto stoi. A ten raport jest raportem obiektywnym, przedstawia sprawę tak, jak ona przebiegała, mogę powiedzieć wprost: korzystnie dla mnie” – przekonywał Błaszczak w rozmowie z Wirtualną Polską.
Dymisje wysokich rangą oficerów
Warto przypomnieć, że w październiku 2023 roku, kilka dni przed wyborami parlamentarnymi, generał Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, oraz generał Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, podali się do dymisji. Decyzje te wywołały liczne spekulacje na temat ich motywacji i wpływu na bieżące wydarzenia polityczne.
Podsumowanie
Decyzja sejmowej komisji regulaminowej w sprawie uchylenia immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi stanowi ważny punkt w trwającym konflikcie między byłym szefem MON a generałem Piotrowskim. Sprawa ma wielowymiarowy charakter, łącząc wątki prawne, polityczne oraz wojskowe, co sprawia, że jest przedmiotem szerokiego zainteresowania opinii publicznej i mediów. W nadchodzących tygodniach możemy spodziewać się dalszych zwrotów akcji oraz nowych informacji dotyczących tej sprawy.