PKP Cargo Tabor, będąca częścią Grupy PKP Cargo, zajmuje się naprawą, utrzymaniem i modernizacją taboru kolejowego. Firma posiada 15 zakładów Napraw Taboru zlokalizowanych na terenie całego kraju i zatrudnia ponad 2 tysiące pracowników. Niestety, spółka boryka się z poważnymi problemami finansowymi, które mogą skutkować zwolnieniami pracowników.
Problemy finansowe i ryzyko upadłości
Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce, w rozmowie z Gazetą Prawną wyraził obawy dotyczące przyszłości PKP Cargo Tabor. „Spółka balansuje na krawędzi upadłości. Żadne zlecenia nie są kierowane, nie ma pracy, zatrudnieni mają skrócony wymiar lub są wysyłani na urlopy bezpłatne” – mówi Miętek.
Brak planu naprawczego
Podczas spotkania w Sejmie zarząd PKP Cargo nie przedstawił żadnych konkretnych planów dotyczących poprawy sytuacji finansowej spółki. Zamiast tego, jedynymi propozycjami były zwolnienia pracowników i cięcia kosztów. „Ani słowem przedstawiciele spółki nie zająknęli się, jeśli chodzi o przychody, o rozwój, o zawieranie nowych kontraktów i o przyszłość firmy nie ma planu naprawczego Spółki poza oszczędnościami na pracownikach” – stwierdził Miętek.
Brak dialogu społecznego
Związkowcy próbowali nawiązać dialog z rządem, składając wniosek o powołanie zespołu trójstronnego, który miałby omówić przyszłość PKP Cargo. Niestety, Minister Infrastruktury odmówił związkowcom. „Pozostała nam jedyna alternatywa – protesty” – mówi Miętek .
Zwolnienia grupowe
PKP Cargo ogłosiło plany zwolnień grupowych, które mają objąć do 30% zatrudnionych w spółce, co stanowi około 4142 pracowników. Zwolnienia mają nastąpić do 30 września 2024 roku. Pracownikom, którzy stracą pracę, przysługuje odprawa pieniężna uzależniona od okresu zatrudnienia.
Przyczyny problemów finansowych
Według informacji prasowej, główną przyczyną dramatycznej kondycji PKP Cargo są błędy w zarządzaniu w ostatnich latach. Mimo utraty rynku i kontraktów oraz spadających realnych przychodów, rosły koszty i wynagrodzenia. „Udział w rynku mierzony pracą przewozową spadł z niemal 60% w 2013 roku do mniej niż 30% w I kwartale 2024 roku. Udział w rynku liczony masą towarową spadł z 49% w 2013 roku do 30% w I kwartale 2024 roku” – podano w informacji prasowej.
Perspektywy na przyszłość
Sytuacja PKP Cargo Tabor jest bardzo poważna, a brak konkretnych planów naprawczych oraz brak dialogu społecznego mogą prowadzić do dalszych problemów. Zwolnienia grupowe mogą znacząco wpłynąć na przyszłość firmy i na polski sektor kolejowy jako całość. W obliczu tak poważnych problemów, konieczne jest podjęcie zdecydowanych działań zarówno ze strony zarządu spółki, jak i rządu, aby zapobiec dalszemu pogarszaniu się sytuacji.
Podsumowanie
Pracowników PKP Cargo Tabor mogą spotkać zwolnienia z powodu poważnych problemów finansowych spółki. Brak zleceń, skrócony wymiar pracy i urlopy bezpłatne to obecna rzeczywistość wielu zatrudnionych. Zarząd spółki nie przedstawił planów naprawczych, a jedynie propozycje zwolnień i cięć kosztów. Związkowcy są zmuszeni do protestów, ponieważ Minister Infrastruktury odmówił dialogu. Zwolnienia grupowe mają objąć do 30% pracowników, co może znacząco wpłynąć na przyszłość polskiego sektora kolejowego.
