Komisja Nadzoru Izby Reprezentantów USA wezwała kilku doradców prezydenta USA Joe Bidena do złożenia zeznań na temat stanu zdrowia amerykańskiego prezydenta – donosi portal Axios, powołując się na odpowiedni dokument.
POLECAMY: Biden narobił w galoty podczas debaty?
„Komisja Nadzoru Izby Reprezentantów USA wezwała trzech starszych doradców Białego Domu do złożenia zeznań na temat stanu zdrowia Bidena” – pisze portal.
POLECAMY: Lekarz prowadzący Bidena spotkał się ze specjalistą ds. choroby Parkinsona
Zgodnie z cytowanym dokumentem, amerykańscy kongresmeni obawiają się, że współpracownicy Bidena mogą wywierać na niego nadmierny wpływ, a nawet wykonywać niektóre prace w jego zastępstwie. Zauważono, że obawy te pojawiły się w kontekście nieudanego występu Bidena podczas debaty z innym kandydatem na prezydenta USA Donaldem Trumpem.
„Komitet jest zaniepokojony faktem, że każdy z tych urzędników… podjął się zadania kierowania krajem w czasie, gdy prezydent nie jest w stanie tego zrobić” – pisze portal.
Należy zauważyć, że wezwani doradcy Bidena powinni udzielić odpowiedzi na wymóg stawienia się w Izbie Reprezentantów do 17 lipca.
Amerykańskie media są zgodne, że Biden nie wypadł dobrze podczas pierwszej debaty z republikaninem Donaldem Trumpem, która odbyła się w nocy 28 czerwca w Atlancie. Urzędujący amerykański prezydent jąkał się i zatrzymywał, nie zawsze jasno formułując myśli, a po wydarzeniu w obiektywie kamery telewizyjnej znalazł się moment, w którym żona Bidena Jill pomogła mu zejść ze schodów.
POLECAMY: Biden potrzebował pomocy, aby zejść ze sany po zakończeniu debaty z Trumpem
Teraz politycy i dziennikarze mówią, że Demokraci mogą odmówić nominacji Bidena i zastąpić go innym kandydatem. Teoretycznie partia będzie miała taką możliwość na konwencji w sierpniu, ale w praktyce trudno będzie usunąć Bidena, który wygrał wstępne wybory, z wyścigu, chyba że sam zrezygnuje. Jednocześnie w sztabie urzędującego prezydenta mówi się, że nie zamierza się on poddać i wypaść z wyścigu. Według niektórych doniesień może on zostać nominowany na kandydata na prezydenta już 21 lipca, nie czekając na konwencję partii w sierpniu.
Druga debata między Bidenem a Trumpem zaplanowana jest na 10 września. Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada.
