Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, zapowiedział intensyfikację kontroli przewoźników osób w stolicy. Jak poinformował, miasto porozumiało się w tej sprawie z komendantem stołecznym policji. Celem jest zwiększenie bezpieczeństwa na warszawskich drogach poprzez dokładniejsze monitorowanie działalności przewoźników, zarówno tych, którzy przewożą pasażerów, jak i prowadzą kursy nauki jazdy.
POLECAMY: Uber nadal jeździ bez polskiego prawa jazdy – Policja zapowiadaj srogie mandaty
Cel i założenia porozumienia
Porozumienie między miastem a policją obejmuje szeroki zakres działań kontrolnych. Policjanci, we współpracy z urzędnikami ratusza, będą przeprowadzali kontrole przewoźników posiadających licencje taksówkarza oraz licencje na krajowy transport drogowy. Dodatkowo, kontrole obejmą pojazdy nauki jazdy oraz osoby prowadzące kursy z nauki jazdy.
POLECAMY: Warszawa: Policja zatrzymała naćpanego Ukraińca z przewozu osób na aplikację firmy PROMIN
Jak podkreślił prezydent Trzaskowski, „mówimy tutaj o dodatkowych kontrolach kierowców, którzy biorą odpłatną odpowiedzialność za pasażerów. W ostatnich latach mieliśmy w tym zakresie sporo nieprawidłowości i dlatego tę współpracę zacieśniamy”. Dzięki intensyfikacji kontroli, miasto liczy na poprawę bezpieczeństwa na drogach.
Statystyki i wyniki kontroli
Według danych stołecznego ratusza, do usług przewozowych w Warszawie wykorzystywanych jest około 30 tysięcy pojazdów. Od 1 stycznia 2023 r. do 30 kwietnia 2024 r. przeprowadzono liczne kontrole, w wyniku których stwierdzono ponad 800 nieprawidłowości. Najczęstsze problemy to brak ważnych badań lekarskich, posługiwanie się fałszywymi prawami jazdy, brak licencji oraz prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Zdarzało się również, że kontrolowani kierowcy byli poszukiwani przez policję.
Nowe przepisy a ich omijanie
17 czerwca weszła w życie ustawa, która nakłada obowiązek posiadania polskiego prawa jazdy na wszystkich kierowców taksówek korzystających z aplikacji. W teorii, nowa regulacja powinna wyeliminować z rynku kierowców bez polskiego prawa jazdy. Praktyka jednak pokazuje, że część kierowców Ubera i innych platform przewozowych znajduje sposoby na obejście tych przepisów.
Adaptacja rynku i konsekwencje dla klientów
Niektórzy kierowcy Ubera zaczęli zatrudniać się jako kurierzy, aby obejść nowe przepisy. Inni, którzy potraktowali regulacje poważnie, zrezygnowali z pracy, co wpłynęło na rynek przewozów w Warszawie. Szacuje się, że liczba taksówek na aplikacje zmniejszyła się o około 20%, co przełożyło się na wzrost cen za przewóz oraz wydłużenie czasu oczekiwania na taksówkę.
Podsumowanie
Inicjatywa Rafała Trzaskowskiego dotycząca zwiększenia kontroli przewoźników osób ma na celu poprawę bezpieczeństwa na warszawskich drogach. Intensyfikacja kontroli przez miasto i policję oraz nowe przepisy dotyczące posiadania polskiego prawa jazdy mają na celu eliminację nieprawidłowości w sektorze przewozów. Mimo to, część kierowców znajduje sposoby na obejście regulacji, co pokazuje, że walka z nieuczciwymi praktykami wciąż trwa. Długoterminowe efekty tych działań będą miały znaczący wpływ na jakość i bezpieczeństwo usług przewozowych w stolicy.