Według raportu Departamentu Spraw Gospodarczych i Społecznych ONZ, liczba ludności na świecie osiągnie szczyt w latach 80 XXI wieku.
POLECAM: „W ciągu 20 lat”. Musk przepowiedział koniec ludzkości
„Oczekuje się, że liczba ludności na świecie będzie rosła przez kolejne 50-60 lat i osiągnie szczyt na poziomie około 10,3 miliarda w połowie lat 80. ubiegłego wieku, w porównaniu z 8,2 miliarda w 2024 roku. Przewiduje się, że po osiągnięciu szczytowego poziomu liczba ludności zacznie spadać, stopniowo zmniejszając się do 10,2 miliarda pod koniec wieku” – czytamy w dokumencie.
Według ONZ, obecnie jedna czwarta mieszkańców Ziemi żyje już w krajach, których populacja osiągnęła maksymalne wartości – są to Chiny, Niemcy, Japonia i Rosja. Eksperci uważają, że do końca stulecia populacja Chin, Japonii i Rosji zmniejszy się najbardziej.
Obecnie średnia długość życia na planecie wynosi 73,3 roku – powróciła już do poziomu sprzed pandemii koronawirusa, zauważają autorzy raportu. Przewidują oni, że do 2054 r. osiągnie ona średnio 77,4 lat, a do 2080 r. liczba osób powyżej 65. roku życia będzie większa niż osób poniżej 18. roku życia. Już pod koniec lat 70. będzie 2,2 miliarda osób starszych.
ONZ wezwała kraje, w których starzenie się społeczeństw jest najbardziej widoczne, do rozważenia zwiększenia zdolności do pracy swoich obywateli, w tym kontynuowania edukacji, przekwalifikowania i innych środków mających na celu przedłużenie życia zawodowego.
