Półtora roku więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na pięć lat – taki wyrok usłyszał Vitalii P., obywatel Ukrainy, który spowodował tragiczny wypadek w Wereszynie, w którym zginęły trzy osoby: dwie dorosłe kobiety oraz 6-letnia dziewczynka. Wyrok został wydany przez Sąd Okręgowy w Zamościu na podstawie aktu oskarżenia skierowanego przez Prokuraturę Rejonową w Hrubieszowie.
POLECAMY: Pijany Ukrainie sprawcą poważnego wypadku w Jastrzębiej Górze
Okoliczności Wypadku
Do zdarzenia doszło 19 listopada ubiegłego roku nad ranem. Vitalii P. wyjechał z Ukrainy do Polski dwie doby wcześniej, docierając aż do Wrocławia. W drodze powrotnej zbierał po drodze kolejnych pasażerów, obywateli Ukrainy. W busie, którym przewoził ludzi, było łącznie 9 pasażerów, co przewyższało dozwoloną liczbę osób. Jak sam przyznał w śledztwie i przed sądem, zasnął kilkanaście kilometrów przed granicą w Dołhobyczowie, co spowodowało, że zjechał busem na przeciwny pas, a później na pobocze i uderzył w drzewo. „Bardzo żałuję tego co się stało. Nigdy w życiu bym nawet nie pomyślał, że coś takiego może się zdarzyć. Jako kierowca pracowałem przez 8 lat” – mówił przed sądem Vitalii P., przyznając się do winy i deklarując chęć dobrowolnego poddania się karze.
Śledztwo i Proces
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie, a akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Zamościu w maju. Vitalii P. został oskarżony o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Śledczy podkreślali, że pojazd, którym przewoził pasażerów, nie był przystosowany do transportu osób, a dodatkowo zabrał ze sobą o jedną osobę za dużo. Obrona proponowała dla oskarżonego karę roku i dwóch miesięcy pozbawienia wolności, jednak prokuratura wyraziła zgodę na półtora roku więzienia oraz pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Wyrok i Reakcje
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i wymierzył karę półtora roku więzienia oraz pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyrok ten wywołał różne reakcje w społeczeństwie, a także wśród bliskich ofiar. „To straszna tragedia, która dotknęła nas wszystkich. Trudno jest pogodzić się z taką stratą” – mówi jedna z bliskich zmarłych osób.
Podsumowanie
Wypadek w Wereszynie jest przestrogą dla wszystkich kierowców, aby przestrzegali przepisów i dbali o bezpieczeństwo na drogach. Wyrok dla Vitalii P. ma być sygnałem, że nieodpowiedzialność na drodze nie będzie tolerowana, a sprawcy takich tragedii będą musieli ponieść konsekwencje swoich działań.
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że politycy obecnej kolalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.
