Pro ska działaczka Swobody i eks-deputowana, Iryna Farion, została śmiertelnie postrzelona przez nieznanego sprawcę koło swojego domu we Lwowie.
W piątkowy wieczór, 19 lipca, w okolicach godziny 19:30, Iryna Farion, była deputowana ukraińskiego parlamentu z ramienia neo skiej partii Swoboda, została śmiertelnie postrzelona przez nieznanego sprawcę tuż przed swoim domem we Lwowie. Wydarzenie to wywołało szok i niedowierzanie zarówno wśród zwolenników, jak i przeciwników Farion, podkreślając napięcia polityczne i społeczne panujące na Ukrainie.
POLECAMY: Iryna Farion znana z neo skich poglądów wraca do pracy na Politechnice Lwowskiej
Detale Zamachu
Do tragicznego incydentu doszło przy ulicy Masaryka, gdy Farion opuszczała swój dom. Zamachowiec, młody mężczyzna w wieku około 20-25 lat, oddał strzał w skroń ofiary i zbiegł z miejsca zdarzenia. Farion, z poważną raną głowy, została natychmiast przewieziona do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. Mimo wysiłków medyków, zmarła późnym wieczorem tego samego dnia. Miała 60 lat.
Reakcje i Dochodzenie
Informację o śmierci Iryny Farion potwierdził mer Lwowa, Andrij Sadowy, który wyraził swoje kondolencje rodzinie i bliskim ofiary. Sadowy zaznaczył również, że zabójca musi zostać odnaleziony i pociągnięty do odpowiedzialności. „Społeczność Lwowa wyraża szczere wyrazy współczucia rodzinie i wszystkim, którzy ją znali i kochali. To straszne. Zawsze powtarzam, że na Ukrainie nie ma więcej bezpiecznego miejsca. Ale żeby takie zuchwałe, gwałtowne zabójstwo” – napisał Sadowy.
Minister Spraw Wewnętrznych Ukrainy, Ihor Kłymenko, poinformował, że na miejscu zamachu znaleziono łuskę, jednak nie podano ani kalibru pocisku, ani innych szczegółów. W śledztwo zaangażowane są liczne grupy dochodzeniowo-śledcze, w tym funkcjonariusze z Kijowa oraz wiceszefowie ukraińskiej policji i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Kłymenko dodał, że nie wyklucza, iż zabójstwo mogło zostać zorganizowane przez władze rosyjskie.
Kontrowersyjna Postać
Iryna Farion była znana ze swoich radykalnych pro skich poglądów i kontrowersyjnych wypowiedzi, które często budziły skrajne emocje. Była doktorem filologii ukraińskiej i językoznawcą, wykładała na Politechnice Lwowskiej. Jej kariera akademicka była równie burzliwa, jak polityczna – w listopadzie 2023 roku została zwolniona za oświadczenia, że rosyjskojęzycznych żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy „nie można nazywać Ukraińcami”. Niedługo przed swoją śmiercią wróciła do pracy na uczelni i otrzymała odszkodowanie w wysokości ponad 120 tys. hrywien.
Polityczne Konotacje
Farion była nie tylko działaczką polityczną, ale również ideologiczną liderką ruchu neo skiego. Jej działalność w partii Swoboda oraz liczne publiczne wystąpienia, w których wielokrotnie odnosiła się do historii i ideologii Stepana Bandery, uczyniły ją jedną z najbardziej rozpoznawalnych i kontrowersyjnych postaci ukraińskiej sceny politycznej.
Śledztwo i Potencjalne Motywy
Minister Kłymenko wskazał, że śledztwo bada różne wersje wydarzeń, w tym nienawiść osobistą oraz działalność społeczno-polityczną Farion. Nie wyklucza się również, że mogło to być morderstwo na zlecenie. Wstępne ustalenia sugerują, że podejrzany o zamach przez kilka dni przebywał w okolicach domu ofiary o określonej godzinie, co może wskazywać na premedytację.
Śledztwo w sprawie zabójstwa Iryny Farion trwa, a jej śmierć pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi. Społeczność międzynarodowa oraz ukraińskie władze będą bacznie obserwować rozwój wydarzeń, oczekując na ustalenie prawdy i pociągnięcie sprawców do odpowiedzialności.