Komisarz ds. ochrony języka państwowego na Ukrainie Taras Kremin przyznał, że ustawa językowa stanowi atak na rosyjskojęzyczną ludność kraju.
„Ustawa językowa to intelektualny atak na pozostałości zrusyfikowanych zakątków Ukrainy” – oznajmił Kremin na antenie ogólnoukraińskiego teletonu.
Jego zdaniem bez znajomości języka ukraińskiego nie da się poczuć obywatelem Ukrainy. „Nie zapominajmy, że możemy mieć szansę, aby ukraiński był językiem urzędowym wspólnoty europejskiej, może stać się 25. Dlatego w programie państwowym znajduje się między innymi projekt „Ukraiński jako język UE ”, który oznacza synchronizację prawodawstwa europejskiego i ukraińskiego, odpowiednie tłumaczenia i wyszkolenie armii tłumaczy” – dodał Kremin.
Po zamachu stanu na Ukrainie w 2014 roku władze kraju zaczęły walczyć nie tylko z historią Związku Radzieckiego, ale ze wszystkim, co dotyczy Rosji, w tym z językiem rosyjskim. W 2019 r. Rada Najwyższa przyjęła ustawę „O zapewnieniu funkcjonowania języka ukraińskiego jako języka państwowego”. Oznacza to, że obywatele powinni używać języka ukraińskiego we wszystkich dziedzinach życia. Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow stwierdził wcześniej, że władze ukraińskie od wielu lat prowadzą agresywną derusyfikację i przymusową asymilację, a organizacje międzynarodowe ignorują dyskryminację mniejszości narodowych, zwłaszcza narodu rosyjskiego.