Podczas inauguracyjnego meczu nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy, w którym Legia Warszawa pokonała Zagłębie Lubin 2:0, uwagę mediów i opinii publicznej przykuła oprawa przygotowana przez kibiców stołecznego zespołu. Nie wpisuje się ona w ramy poprawności politycznej, więc klub został ukarany.
POLECAMY: „Refugees welcome!” Kibice Legii Warszawa nie zawiedli i ponownie w sposób wymowy dali czadu
Oprawa, która wzbudziła kontrowersje
Na „Żylecie”, trybunie znanej z najbardziej zagorzałych fanów Legii, pojawiła się oprawa, która wzbudziła szczególne zainteresowanie. Transparentowi z napisem „Refugees welcome” (tłum. „Witajcie, uchodźcy”) towarzyszyła wielkoformatowa flaga przedstawiająca kobietę trzymającą świński łeb oraz dwóch mężczyzn z drewnianą pałką i młotkiem w dłoniach.
Te obrazy szybko rozprzestrzeniły się w mediach społecznościowych, wywołując burzliwe dyskusje nie tylko wśród kibiców, ale także w kręgach politycznych. Sprawa nabrała takiego rozgłosu, że zainteresowała się nią Komisja Ligi Ekstraklasy SA.
Decyzja Komisji Ligi
Komisja Ligi zwietrzyła łatwy sposób na zastrzyk gotówki i ukarała Legię Warszawa karą grzywny w wysokości 30 tysięcy złotych za „nieprawomyślną” oprawę.
„Klub został ukarany sankcją finansową, gdyż zgodnie z właściwymi przepisami regulaminu dyscyplinarnego PZPN oraz innych obowiązujących od lat przepisów, na stadionie niedopuszczalna jest ekspozycja, także w przekazie ukrytym treści o charakterze dyskryminującym, czy odnoszących się do przemocy” – obwieścił Jarosław Poturnicki, przewodniczący Komisji Ligi.
Argumentacja Komisji
Komisja Ligi podkreśliła, że każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie, a sama ekspozycja podlega sankcjom, jeżeli treść obraża lub poniża inne osoby. „Rozgrywki piłkarskie powinny być wolne od agitacji politycznej, czy nawoływania do nienawiści czy przemocy; sensem tych rozgrywek jest po prostu sport. Jako Komisja Ligi nie ograniczamy wolności słowa, czy przekazu, sprzeciwiamy się jednak jakimkolwiek przejawom agresji wobec jakichkolwiek grup społecznych na stadionach” – czytamy w komunikacie.
Reakcje i opinie
Decyzja Komisji Ligi spotkała się z mieszanymi reakcjami. Część kibiców i komentatorów sportowych uznała, że kara jest uzasadniona i konieczna w celu utrzymania porządku oraz promowania tolerancji na stadionach. Inni jednak argumentowali, że jest to przejaw nadmiernej cenzury i ograniczania wolności słowa.
W mediach społecznościowych można znaleźć zarówno głosy poparcia, jak i krytyki. Jedni internauci pisali, że oprawa była wyrazem artystycznej ekspresji i manifestacją politycznych przekonań kibiców, które powinny być szanowane. Inni z kolei podkreślali, że stadion to nie miejsce na polityczne demonstracje, a agresywne treści mogą prowadzić do eskalacji napięć.
Konsekwencje dla Legii Warszawa
Legia Warszawa, jako klub, została postawiona w trudnej sytuacji. Z jednej strony musi przestrzegać przepisów i regulaminów narzucanych przez organizacje piłkarskie, z drugiej zaś, nie może ignorować głosu swoich najbardziej oddanych fanów. Kierownictwo klubu wydało oświadczenie, w którym zaznaczono, że klub nie popiera żadnych form dyskryminacji i przemocy, ale jednocześnie szanuje prawo do wolności słowa.
