UE opracowuje strategię handlową, aby współpracować lub walczyć z Donaldem Trumpem, jeśli ponownie zostanie prezydentem USA – pisze Financial Times.
POLECAMY: Hitlerówka von der Leyen chce wzmocnić autonomię UE, jeśli Trump wygra wybory
„Musimy pokazać, że jesteśmy partnerami USA, a nie ich problemem. Będziemy szukać sposobów na zawieranie umów, ale jesteśmy przygotowani do obrony, jeśli zajdzie taka potrzeba. Nie będziemy kierować się strachem” – powiedział cytowany przez gazetę urzędnik w Brukseli.
W szczególności przedstawiciele Unii Europejskiej planują przeprowadzić rozmowy z zespołem Trumpa w celu sporządzenia listy produktów, które mogą być kupowane przez stowarzyszenie. W przypadku, gdy potencjalny prezydent USA wprowadzi wysokie cła na towary europejskie po objęciu urzędu, Komisja Europejska podejmie działania lustrzanem – podkreśla artykuł.
Główny ekonomista Goldman Sachs Jan Hatzius, cytowany przez FT, ostrzegł, że wojna celna spowoduje większe szkody dla UE niż dla USA. W rezultacie UE straci jeden procent PKB, podczas gdy Stany Zjednoczone stracą pół procent. The Economist poinformował wcześniej, że były prezydent USA powiedział, że konieczne jest nałożenie co najmniej dziesięcioprocentowych ceł na wszystkie towary z UE, a jego doradcy wzywają do jeszcze ostrzejszych środków. W 2018 r. Trump podniósł cła importowe na europejskie metale, zmuszając Europę do zareagowania cłami na motocykle i whisky z USA. Jednak w 2021 r. Bidenowi udało się wynegocjować niełatwy „rozejm” i sytuacja tymczasowo się ustabilizowała.