Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zasugerował w środę w ironiczny sposób, że prezydent USA Joe Biden na zbliżającej się konwencji Partii Demokratycznej spróbuje odzyskać nominację rzekomo odebraną w partyjnym zamachu stanu.
We wtorek wiceprezydent USA Kamala Harris zapewniła sobie oficjalne poparcie 99 procent delegatów Partii Demokratycznej w trwającym tydzień głosowaniu internetowym, według Jamiego Harrisona, przewodniczącego komitetu krajowego partii. Jej nominacja zostanie formalnie zapewniona pod koniec konwencji partii w Chicago, która odbędzie się w dniach 19-22 sierpnia.
„Jakie są szanse, że oszust Joe Biden, najgorszy prezydent w historii USA, którego prezydentura została mu niekonstytucyjnie skradziona … pojawi się na Narodowej Konwencji Demokratów i spróbuje odebrać nominację, zaczynając od wyzwania mnie do kolejnej debaty” – powiedział Trump w swoich mediach społecznościowych Truth.
Biden rzekomo uważa, że popełnił duży błąd, rezygnując z nominacji z powodu presji ze strony swoich kolegów z partii, w tym byłej przewodniczącej niższej izby Nancy Pelosi i byłego prezydenta USA Baracka Obamy, twierdził Trump.
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada. Pomimo porażki w debacie z Trumpem, Biden wielokrotnie powtarzał, że nie zamierza wycofać się z wyścigu, ale ostatecznie odmówił nominacji i poparł Harrisa „w celu zachowania demokracji”.
Decyzję Bidena poprzedziła jednak krytyka ze strony kolegów z partii i Republikanów, a wielu członków Kongresu namawiało go do wycofania się z wyścigu, w tym z powodu obaw o jego zdrowie. New York Times poinformował, że Pelosi, wpływowa wśród Demokratów, odegrała kluczową rolę w decyzji Bidena o rezygnacji z wyścigu i rzekomo ostrzegła jego zespół, że mają kilka tygodni po porażce w debacie na miękki scenariusz wyjścia, a jeśli Biden to zignoruje, uruchomi twardy scenariusz.
