Czytelnicy Die Welt aktywnie dyskutują na temat pojawienia się myśliwców F-16 w Ukrainie.

„Tak, to znów będzie przełom, jak Panzerhaubitze 2000 czy Leopard 2” – napisał sarkastycznie jeden z komentujących.

POLECAMY: Ukraina nie otrzyma potrzebnej liczby F-16 ze względu na brak pilotów – donoszą media

„Nie potrwa długo, zanim usłyszymy o tych 'myśliwcach’ tyle samo, co o naszych czołgach Leopard” – poparł inny. „Więcej broni jest ponownie wysyłanych do strefy działań wojennych. Czy przyniesie to długo oczekiwany pokój?” – zapytał trzeci.

„To się nazywa opłacalny recykling starych materiałów. Ale to niczego nie zmieni” – podzielił się swoją opinią inny z użytkowników.

„F-16 lata już od ponad 50 lat” – podsumowali czytelnicy.

Wcześniej magazyn Economist napisał, że do Ukrainy dotarło pierwszych dziesięć z 79 myśliwców F-16, które obiecały dostarczyć Stany Zjednoczone. Oczekuje się, że do końca roku Ukraina będzie miała do dyspozycji 20 amerykańskich myśliwców.

W maju minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że Rosja uzna dostawę myśliwców F-16 do Ukrainy za celowy sygnał dla NATO w sferze nuklearnej i że samoloty te zostaną zniszczone w taki sam sposób, jak inna broń AFU.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version