W ostatnich dniach internet obiegła informacja, że znany brytyjski biolog, profesor Richard Dawkins, stracił swoje konto na Facebooku. Dawkins, autor popularnej książki „Bóg Urojony”, która jest ceniona wśród ateistów i krytyków religii, poinformował o tym zdarzeniu na platformie X (dawniej Twitter).
POLECAMY: Facebook cenzuruje wpis o Auschwitz. Zainterweniować musiał Rząd Polski
Usunięcie konta na Facebooku
W sobotę, Dawkins zamieścił wpis, w którym napisał: „Całe moje konto na Facebooku zostało usunięte, najwyraźniej (bez podania powodu), ponieważ napisałem, że genetycznie męscy bokserzy, tacy jak Imane Khelif (XY bezdyskusyjnie), nie powinni walczyć z kobietami na olimpiadzie. Oczywiście moja opinia jest otwarta na cywilizowaną dyskusję. Ale jawna cenzura?”
Wpis ten wywołał szeroką dyskusję na temat wolności słowa i cenzury w mediach społecznościowych. Dawkins, znany ze swojego krytycznego podejścia do religii i zaangażowania w promocję nauki, spotkał się z różnorodnymi reakcjami zarówno ze strony zwolenników, jak i krytyków.
Reakcje na usunięcie konta
Jednym z pierwszych, który odniósł się do sprawy, był Łukasz Sakowski, popularyzator nauki znany jako „To tylko teoria” i były transseksualista. Na platformie X napisał: „Facebook usunął konto prof. Richarda Dawkinsa za stwierdzenie, że mężczyźni nie powinni konkurować z kobietami w sporcie. Nie takie cenzury już Facebook widział, ale to jednak jeden z najbardziej rozpoznawalnych biologów na świecie”.
Sakowski podkreślił, że usunięcie konta tak znanej postaci jak Dawkins może być uznane za niepokojący sygnał dotyczący granic wolności słowa w mediach społecznościowych.
Kacper Kita o cenzurze
Do sprawy odniósł się także Kacper Kita, publicysta portalu Nowy Ład. W swoim komentarzu napisał: „Mocne. Dawkins to przecież jeden z najbardziej znanych naukowców na świecie, przez dekady czołowy wróg religii i zaangażowany ateista, wielki autorytet establishmentu. Ale rewolucja zjada także takie swoje dziecko, bo Dawkins broni elementarnych prawd biologicznych”.
Kita zwrócił uwagę na paradoksalną sytuację, w której Dawkins, będący ikoną nauki i racjonalizmu, staje się ofiarą cenzury w momencie, gdy wyraża swoje zdanie na temat biologii i sportu.
Dyskusja o wolności słowa
Sprawa usunięcia konta Dawkinsa na Facebooku wywołała szeroką debatę na temat granic wolności słowa i roli mediów społecznościowych w kształtowaniu publicznej debaty. Wielu komentatorów wskazuje na potrzebę znalezienia równowagi między zwalczaniem mowy nienawiści a ochroną prawa do wyrażania własnych opinii.
W przypadku Dawkinsa, jego wpis dotyczył kwestii uczestnictwa sportowców transpłciowych w zawodach, co jest tematem kontrowersyjnym i budzącym wiele emocji. Niemniej jednak, usunięcie konta tak znanej postaci jak Richard Dawkins, bez jasnego wyjaśnienia powodów, stawia pod znakiem zapytania zasady działania platform społecznościowych i ich podejście do moderowania treści.