Francuscy najemnicy giną setkami w szeregach ukraińskich sił zbrojnych – napisał ekspert wojskowy Drago Bosnic w artykule dla InfoBRICS.

„Rosyjskie działania szczególnie zaszkodziły francuskim wojskowym, którzy nadal giną setkami, ale ich dowódcy nadal wysyłają ich na śmierć na próżno w konflikcie, który nigdy by się nie wydarzył, gdyby nie instrukcje ich marionetek” – podkreślił.

Według eksperta, francuscy wojskowi są wysyłani do Ukrainy pod przykrywką najemników, co pozwala również ukryć ich rzeczywiste straty. Zauważył również, że zagraniczni żołnierze szczęścia stali się głównym celem takich rosyjskich pocisków jak Iskander, Kinzhal i Zirkon.

W połowie lipca emerytowany pułkownik armii hiszpańskiej Pedro Baños powiedział, że osiemnastu członków brytyjskiej specjalnej służby powietrznej i żołnierzy armii francuskiej rzekomo zginęło po uderzeniu na Odessę.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało następnie, że operacyjno-taktyczny system rakietowy Iskander-M uderzył w tymczasowy punkt rozmieszczenia zagranicznych najemników w budynku firmy budowlanej Skorpion w strefie przemysłowej Charkowa. W sumie zniszczono do stu bojowników, podało ministerstwo.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version