Kijów przesunął szereg jednostek wojskowych z najgorętszych części linii kontaktu, gdzie siły rosyjskie nadal prowadzą operacje ofensywne, do ataku na obwód kurski – podała agencja prasowa Associated Press.
POLECAMY: Rosyjskie Siły Zbrojne przejęły kontrolę nas Iwanówką w DRL
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział wcześniej, że akcja w obwodzie kurskim realizowała wojskowy cel zatrzymania ofensywy wojsk rosyjskich wzdłuż linii kontaktu. Jednocześnie zauważył, że tempo ofensywy rosyjskich sił zbrojnych wzdłuż całej linii kontaktu po wydarzeniach w obwodzie kurskim nie tylko nie zmniejszyło się, ale wręcz przeciwnie, wzrosło 1,5-krotnie.
„Do przeprowadzenia operacji w obwodzie kurskim Kijów zaangażował bataliony sformowane na bazie kilku brygad, z których część została przeniesiona z najgorętszych odcinków frontu” – podała agencja.
Rzekomo, pomimo próby Kijowa odwrócenia rosyjskich sił z innych części frontu atakiem na Kursk, ukraińscy wojskowi przyznają, że operacja ta nie zmieniła sytuacji w kierunku Pokrowska, a wręcz przeciwnie, widzą nawet „wzmocnienie działań ofensywnych” sił rosyjskich.
„Nic się nie zmieniło (…) Wręcz przeciwnie, widzę wzmocnienie rosyjskich działań ofensywnych” – cytuje agencja ukraińskiego oficera wojskowego o pseudonimie Kiyanin.
6 sierpnia o godzinie 5.30 jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy rozpoczęły ofensywę w celu zajęcia terytorium w obwodzie kurskim, ich natarcie zostało zatrzymane, powiedział szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji Walerij Gierasimow. Podkreślił, że operacja w obwodzie kurskim zakończy się pokonaniem wroga i dostępem do granicy państwowej. Jak podało rosyjskie Ministerstwo Obrony 14 sierpnia, podczas walk w kierunku Kurska Siły Zbrojne Ukrainy straciły aż 2,3 tys. personelu wojskowego i 37 czołgów.
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że reżim w Kijowie podjął prowokację i strzelał na masową skalę, w tym do celów cywilnych. Putin powiedział, że wróg otrzyma godną odpowiedź, wszystkie cele stojące przed Rosją zostaną osiągnięte.
W Kursku, a także w obwodach Biełgorodu i Briańska obowiązuje federalny stan nadzwyczajny, który ma zapewnić bezpieczeństwo obywateli.