W Czechowicach-Dziedzicach policja zatrzymała 35-letniego mężczyznę, który publicznie znieważył 29-letniego obywatela Bangladeszu z powodu jego przynależności rasowej oraz groził mu pozbawieniem życia – poinformowała w piątek bielska policja.
Jak relacjonuje bielska komenda miejska, „w centrum Czechowic-Dziedzic 35-letni mężczyzna, widząc obcokrajowca, podszedł do niego i z powodu jego przynależności rasowej publicznie go znieważył słowami uznawanymi za obelżywe. Groził mu także śmiercią”. O incydencie zawiadomił policję sam 29-letni obywatel Bangladeszu.
Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość i adres napastnika, po czym go zatrzymali. Prokuratura Rejonowa w Pszczynie zdecydowała o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego oraz o zakazie zbliżania się do pokrzywdzonego.
Przypomnijmy, że stosowanie gróźb oraz znieważenie z powodu przynależności rasowej są przestępstwami zagrożonymi karą pozbawienia wolności do 3 lat.
W całej tej sytuacji najgorsze jest to, że Prokuratura nie widzi problemu w zakresie gdy Polacy są znieważani przez obcokrajowców w szczególności przez „braci” z Ukrainy. Wówczas każde zgłoszenie kończy się wydaniem postanowienia o odmowie wszczęcie dochodzenia z uwagi na brak znamion czynów zabronionych.