W ostatniej rozmowie na antenie Polsat News, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) podkreślił, że nie powinno być miejsca w polskich programach edukacyjnych na treści, które promują ideologię b a n d e r o w s k ą. „Nie może być zgody, aby w tych programach były treści, które budują tożsamość młodych Ukraińców w oparciu o ideologię b a n d e r o w s k ą” – oświadczył polityk. Zgorzelski zaznaczył również, że dzieciom pochodzącym z Ukrainy należy „przedstawić prawdę”.
POLECAMY: Joanna Mucha zapowiada coraz bardziej „wielokulturową szkołę”
Wyzwania edukacyjne w obliczu napływu uczniów z Ukrainy
W rozmowie w programie „Graffiti”, Zgorzelski poruszył temat wyzwań związanych z edukacją dzieci pochodzących z Ukrainy, które od września mają zasilić polskie szkoły. Według wicemarszałka, liczba nowych uczniów z Ukrainy może sięgać od 60 do 80 tysięcy, co stawia przed polskim systemem edukacji poważne wyzwania organizacyjne i finansowe. „Mówi się, że ukraińskich dzieci jest dwa razy tyle. Jest to z pewnością wyzwanie dla resortu, samorządów czy ministra finansów, który na to musi znaleźć pieniądze” – podkreślił Zgorzelski.
POLECAMY: Ministerstwo Edukacji chce nazywać ukraińską zbrodnię na Wołyniu „konfliktem polsko-ukraińskim”
Krytyka specjalnych pakietów edukacyjnych
Zgorzelski skrytykował również pomysł wiceminister edukacji Joanny Muchy dotyczący przygotowania specjalnych pakietów edukacyjnych dla uczniów z Ukrainy. „Uważam, że to duży błąd (…) Nie możemy tworzyć autonomii dla edukowania dzieci ukraińskich, bo one są w polskiej szkole” – stwierdził polityk.
POLECAMY: Nowacka wycofuje się z pomysłu tuszowania rzezi wołyńskiej w podręcznikach szkolnych
Różnice w programach edukacyjnych
Polski i ukraiński program edukacyjny różnią się, zwłaszcza w kwestii przekazywania wiedzy historycznej na temat zbrodni b a n d e r o w c ó w. Zgorzelski zaznaczył, że istnieje potrzeba kontroli nad treściami edukacyjnymi, aby nie wprowadzać ideologii sprzecznych z polską prawdą historyczną. „Nie chcę jątrzyć, bo jest określona sytuacja polityczna. Ale uważam, że Ministerstwo Edukacji Narodowej robi dobrze, włączając dzieci do polskiego systemu nauczania, ale jeśli nie będzie kontroli nad tym pakietem edukacyjnym, to jest duża nieroztropność” – ocenił Zgorzelski.
Przedstawienie prawdy
Wicemarszałek Sejmu podkreślił konieczność przedstawienia dzieciom z Ukrainy prawdy historycznej, bez upiększania czy zafałszowywania faktów. „Dzieciom pochodzącym z kraju naszego sąsiada należy przedstawić prawdę” – zakończył Zgorzelski.