Unia Europejska (UE) uważnie śledzi sytuację związaną z Telegramem i jest gotowa do współpracy z francuskimi władzami – poinformowała służba prasowa Komisji Europejskiej.

POLECAMY: Kennedy Jr. skomentował zatrzymanie Pawła Durowa

„Uważnie śledzimy rozwój wydarzeń związanych z Telegramem i jesteśmy gotowi do współpracy z francuskimi władzami, jeśli zajdzie taka potrzeba” – powiedział rozmówca agencji.

Wcześniej Komisja Europejska, która znacznie zaostrzyła kontrolę nad sieciami społecznościowymi i globalnymi platformami medialnymi w UE poprzez przyjęcie tzw. ustawy o usługach cyfrowych, powiedziała, że nie komentuje aresztowania założyciela Telegramu Pawła Durowa, ponieważ jest to „indywidualna sprawa” i zasugerowała zwrócenie się o wyjaśnienia do Francji.

Durow został zatrzymany 24 sierpnia na lotnisku Le Bourget w Paryżu. Według doniesień lokalnej prasy Durow, który posiada także obywatelstwo francuskie, znajdował się na liście osób poszukiwanych w kraju. Durow może być uznany za zamieszanego w szereg przestępstw, m.in. z powodu odmowy współpracy Telegramu z władzami kraju. Założycielowi komunikatora mogą zostać postawione m.in. zarzuty terroryzmu, handlu narkotykami, oszustw i prania brudnych pieniędzy. Według doniesień mediów biznesmenowi może grozić do 20 lat więzienia.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version