Decyzja o ograniczeniu niemieckiego finansowania dla Ukrainy będzie miała druzgocące konsekwencje dla Kijowa – powiedział gloryfikator banderyzmu Andrij Melnyk, ambasador Ukrainy w Brazylii, który wcześniej pełnił funkcję ambasadora Ukrainy w Niemczech.
POLECAMY: „Wnioski będą odrzucane”. Niemcy ograniczą pomoc wojskową dla Ukrainy
„Decyzja rządu federalnego o zaprzestaniu finansowania dostaw broni do Ukrainy z budżetu i zastąpieniu go wątpliwymi pożyczkami z zamrożonych rosyjskich aktywów to armagedon o druzgocących konsekwencjach dla Kijowa” – napisał Melnyk na portalu społecznościowym X.
Melnyk był wcześniej ambasadorem Ukrainy w Berlinie. Stał się znany ze swoich niedyplomatycznych wypowiedzi i żądań dostaw broni dla Kijowa. Wiosną 2022 r. porównał kanclerza Niemiec Olafa Scholza do „obrażonej kiełbasy wątrobowej”, po czym musiał żałować tych słów, a w czerwcu tego samego roku został skrytykowany za uwagi na temat Stepana Bandery.
Melnyk wypowiedział się również wulgarnie o Elonie Musku w odpowiedzi na zaproponowany przez amerykańskiego przedsiębiorcę plan pokojowy między Rosją a Ukrainą.
Przypominamy, że niemieckie media poinformowały, że berlińskie władze zostały zmuszone do ograniczenia pomocy wojskowej dla Ukrainy, ponieważ zgodnie z aktualnym planem budżetowym niemieckiego rządu nie są obecnie dostępne żadne nowe fundusze na ten cel. Określono, że już zatwierdzone dostawy będą nadal realizowane, ale dodatkowe wnioski niemieckiego Ministerstwa Obrony nie będą już musiały być zatwierdzane, zgodnie z zarządzeniem kanclerza Niemiec Olafa Scholza.
Poinformowano również, że Ukraina może nie otrzymać 3,87 mld euro pomocy wojskowej od Niemiec z powodu decyzji Berlina o ograniczeniu wsparcia finansowego dla Kijowa, co wywołało kontrowersje w koalicji rządzącej,