Audyt Grupy PZU ujawnia nieprawidłowości i mechanizmy wyprowadzania pieniędzy na cele polityczne przez osoby powiązane z PiS. Jak wynika z dokumentów z audytu, który dotyczył m.in. Fundacji Alior Bank oraz spółek Grupy PZU, środki finansowe były transferowane na cele niezwiązane z podstawową działalnością tych instytucji. Skala nadużyć jest przytłaczająca, a wnioski audytorów wskazują na rażące naruszenia w zarządzaniu finansami narodowego czempiona.

POLECAMY: Audyt w PZU ujawnił kolejne nieprawidłowości, które prowadzą do spółki Rydzyka

Nieprawidłowości w fundacji Alior Banku

Audyt przeprowadzony w Fundacji Alior Banku, powołanej w maju 2022 roku, ujawnił, że tuż przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku wyprowadzono z niej ponad 1,35 mln zł. Według audytorów, część tych środków mogła zostać przeznaczona na kampanię wyborczą PiS, co sugeruje manipulowanie finansami w celu zabezpieczenia interesów politycznych w obliczu spodziewanej przegranej.

Fundacja Alior Banku, obecnie w stanie likwidacji, przez cały okres swojego istnienia przekazała darowizny o wartości 3,5 mln zł, z czego znaczna część trafiła do instytucji niezwiązanych z jej statutowymi celami. Koszty administracyjne fundacji były nadzwyczaj wysokie, pochłaniając 30% przychodów rocznie, co jest znacznie powyżej standardów obowiązujących w tego typu organizacjach. Zarząd fundacji, składający się z dwóch osób, otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 500 tys. zł rocznie, co budzi wątpliwości co do efektywności zarządzania środkami publicznymi.

Kontrowersyjne darowizny

Audyt ujawnił także szereg kontrowersyjnych darowizn. Jednym z przykładów jest przekazanie pół miliona złotych Stowarzyszeniu Krzewienia Edukacji Finansowej, które jest związane z SKOK-ami. Audytorzy zauważyli, że umowa o darowiznę została podpisana tuż przed wyborami, co może wskazywać na próbę zabezpieczenia środków na wypadek przegranej PiS. Rola Jacka Sasina, ówczesnego ministra aktywów państwowych, który nadzorował Alior Bank i był powiązany z SKOK-ami, budzi dodatkowe pytania.

Kolejne budzące wątpliwości transakcje obejmują przekazanie 700 tys. zł Fundacji Poloniki oraz Fundacji Polska 360, gdzie w obu przypadkach beneficjentem był ten sam człowiek. Daty przekazania środków pokrywają się z terminami kampanii wyborczej do Sejmu, co sugeruje, że fundusze mogły zostać wykorzystane na cele polityczne.

Wydatki marketingowe i fikcyjne zatrudnienie w PZU Zdrowie

Nieprawidłowości wykryto również w PZU Zdrowie, gdzie doszło do znacznego wzrostu wydatków marketingowych na gadżety promocyjne, które z 300 tys. zł w 2022 roku wzrosły do 500 tys. zł w 2023 roku. Zamówione gadżety, takie jak głośniki czy szczoteczki soniczne, były wykorzystywane przez zarząd bez wyraźnego celu, co budzi podejrzenia o niegospodarność.

Dodatkowo, audytorzy odkryli przypadki fikcyjnego zatrudnienia oraz tworzenia stanowisk pracy na potrzeby konkretnych osób, często związanych z politykami PiS. Asystentka ówczesnego prezesa zarabiała 22 tys. zł brutto miesięcznie, a osoby zatrudniane bez formalnej rekrutacji często nie wykonywały swoich obowiązków, koncentrując się na działaniach politycznych.

Milionowe straty PZU Zdrowie i Pekao

Najbardziej rażące nieprawidłowości miały miejsce w Pekao, który sponsorował podmioty i wydarzenia związane z PiS na łączną kwotę 23 mln zł. Wydatki te miały bezpośredni wpływ na wyniki finansowe spółki, która w 2023 roku odnotowała stratę w wysokości 75 mln zł. Tego typu nadużycia były szczególnie kosztowne dla PZU Zdrowie, którego sytuacja finansowa znacząco się pogorszyła.

Podsumowanie

Audyt Grupy PZU ujawnia szeroką skalę nadużyć finansowych, które miały miejsce w kluczowych instytucjach związanych z narodowym czempionem. Transfery funduszy na cele polityczne, nieprawidłowości w zarządzaniu finansami oraz fikcyjne zatrudnienia to tylko niektóre z problemów, które zostały wykryte przez audytorów. Skala naruszeń budzi poważne obawy o sposób zarządzania publicznymi środkami oraz wskazuje na konieczność gruntownej reformy w zarządzaniu państwowymi spółkami.

Według mec. Zbigniewa Ćwiąkalskiego, skala nadużyć ujawnionych przez audyt jest „piorunująca” i wymaga natychmiastowej interwencji odpowiednich organów ścigania. Wnioski płynące z raportu stanowią poważne ostrzeżenie przed zagrożeniami wynikającymi z powiązań polityki z zarządzaniem publicznymi spółkami.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version