W Rezerwacie Archeologicznym Gród w Grzybowie miało miejsce nietypowe zdarzenie, które zaskoczyło zarówno uczestników, jak i organizatorów XI Grzybowskiego Turnieju Wojów. Impreza, która w tym roku koncentrowała się na temacie rzemiosła, przyciągnęła licznych pasjonatów historii oraz miłośników tradycyjnego rękodzieła. Jednak to nie tylko miłośnicy dawnych czasów znaleźli się na terenie grodu — niespodziewanie pojawił się tam również urzędnik skarbówki, co doprowadziło do niecodziennego incydentu.
Kontrola skarbówki i reakcja rekonstruktorów
Podczas turnieju, wśród głównych atrakcji znalazły się kramy rzemieślnicze oraz stoiska z jedzeniem. Jak podaje lokalne medium „Wiadomości Wrzesińskie”, inspekcja skarbówki postanowiła skontrolować działalność sprzedawców. „Działania realizował Wielkopolski Urząd Celno-Skarbowy w Poznaniu. Urzędnik wystawiał mandaty, gdy sprzedawcy nie wydawali paragonów” – czytamy w doniesieniach prasowych.
Nieoczekiwana wizyta urzędnika nie spotkała się z przychylną reakcją ze strony rekonstruktorów i handlarzy. W obliczu wystawiania mandatów przez urzędnika, zdecydowali się oni na zamknięcie swoich stoisk i demonstracyjne „odprowadzenie” go za bramy grodu. Urzędnik, czując się zagrożony, postanowił wezwać policję.
Interwencja Policji w Grzybowie
Sytuacja przybrała na dramatyzmie, gdy na miejsce przybyła wezwana policja. „W dniu 18 sierpnia pracownik Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu poprosił o interwencję w miejscowości Grzybowo, celem przeprowadzenia asysty podczas czynności służbowych, które wymagały wylegitymowania osoby” – potwierdziła w rozmowie z polsatnews.pl sierż. szt. Olga Panowicz z policji we Wrześni.
Po przybyciu funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji we Wrześni, na miejscu nie zastano już osoby, która miała być wylegitymowana. „Na tym czynności zakończono” – dodała sierżant Panowicz, co świadczy o tym, że sytuacja została szybko opanowana, a urzędnik skarbówki zdecydował się zakończyć swoje czynności służbowe.
Opinia Urzędu Celno-Skarbowego
W rozmowie z portalem polsatnews.pl, dyżurny Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu, Mateusz Osiecki, potwierdził zaistniałe wydarzenia, podkreślając, że funkcjonariusz faktycznie wezwał policję. Zaznaczył również, że po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce, urzędnik i tak zakończył kontrolę. „Rekonstruktorzy zdążyli zamknąć swoje stoiska, więc nie było już sensu kontynuować czynności” – wyjaśnił Osiecki.
Zapytany o częstotliwość podobnych kontroli na wydarzeniach kulturalnych, Osiecki stwierdził, że jest to „zwyczajnie przeprowadzona kontrola”, do której urzędnicy mają pełne prawo zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.
Podsumowanie
Sytuacja, która miała miejsce podczas XI Grzybowskiego Turnieju Wojów, pokazuje, jak napięte mogą być relacje między organami skarbowymi a przedsiębiorcami działającymi w ramach takich wydarzeń. Mimo że kontrola skarbowa jest zgodna z prawem, sposób jej przeprowadzenia oraz reakcja rekonstruktorów wskazują na potrzebę lepszej komunikacji i zrozumienia obu stron. Wydarzenia te z pewnością zostaną zapamiętane jako niecodzienny epizod w historii Rezerwatu Archeologicznego Gród w Grzybowie.
